Polscy piłkarze w grudniu przygotowali Szlachetną Paczkę dla rodziny pani Moniki. Kobieta, która sama wychowuje troje dzieci, po raz pierwszy od dawna poczuła, że w jej życiu coś może się zmienić. Teraz, razem z córkami i synem, postanowiła odwdzięczyć się naszej reprezentacji. "Skromnie, ale za to z całego serca" - mówi. Podczas meczu z Senegalem cała rodzina kibicowała reprezentacji, aby dać wyraz solidarności, którą poczuli dzięki Szlachetnej Paczce.
Rodzina w dowód wdzięczności za otrzymaną pomoc postanowiła dać świadectwo oraz zjednoczyć się z drużyną reprezentacji Polski, która na święta przygotowała dla nich prezenty. Pani Monika wraz z dziećmi przyjechali w tym celu do Warszawy, zostali oprowadzeni po Stadionie Narodowym, a podczas meczu Polska - Senegal kibicowali drużynie w strefie kibica.
Szlachetna Paczka łączy nas w pomaganiu sobie nawzajem. I tak jak kiedyś mogliśmy liczyć na wsparcie reprezentacji, tak dziś my kibicujemy im - mówi pani Monika. Dzięki ich pomocy mogłam wreszcie odetchnąć i odciążyć domowy budżet. A dla dzieci i tak najlepsze były te prezenty, które spełniły ich marzenia - dodaje.
Spośród wielu prezentów 13-letni Artur otrzymał plecak, 10-letnia Luiza zestaw do robienia biżuterii, a jej siostra bliźniaczka, Iza... piłkarskie korki w rozmiarze 35, na których podpisali się m.in. Robert Lewandowski i Kuba Błaszczykowski.
Strzeliłam w nich dwa gole! - chwali się Iza, która na co dzień w Płocku trenuje piłkę nożną. Chociaż nie, chyba nawet pięć - dodaje po chwili. Iza tak się ucieszyła z tych butów, że potem, kiedy je niechcący ubrudziła, bała się, że podczas czyszczenia zetrą się autografy. Musiałam je delikatnie czyścić szczoteczką! - wspomina pani Monika. Paczkę otrzymaliśmy akurat między urodzinami dzieci, więc szczęście było potrójne. Wielka frajda. Mamy małe mieszkanie. Kiedy wolontariusze wnieśli wszystkie te prezenty do pokoju, ciężko się było poruszać. No i nasz kot też był w siódmym niebie. Tyle kartonów! - mówi.
Oprócz pomocy materialnej, która dociera do rodzin w potrzebie, równie ważnym, a często o wiele ważniejszym wsparciem jest dla nich świadomość, że ktoś podał im rękę w trudnym momencie, docenił ich wysiłek i dostrzegł godność, którą w sobie mają.
To dla nas niezwykle ważne, że możemy dać szansę ludziom, którzy swoim działaniem pokazują, że najbardziej jej potrzebują - mówił trener Adam Nawałka. Ciężko pracują, walczą, mobilizują się w trudnych momentach i przekraczają bariery. Jako drużyna też staramy się tak postępować. Pomogliśmy pani Monice, przygotowując dla niej paczkę, ale z jej historii możemy się też wiele nauczyć. To ona jest dla nas inspiracją - podkreśla szkoleniowiec.
W Szlachetnej Paczce odbudowujemy nowy, piękny, narodowy etos. Budzimy i wydobywamy z Polaków to co najlepsze, stajemy się wszyscy częścią narodowej drużyny. Z jednej strony setki tysięcy osób pomaga potrzebującym, aby dać im impuls do powstania z kolan - aby później w tej samej grupie kibicować tym, którzy dążą do zwycięstwa. Mam wrażenie, że każdy w Paczce odkrywa w sobie na nowo szlachetność, wrażliwość, solidarność. Kiedyś myśleliśmy, że w takich postawach byliśmy w mniejszości - a teraz stajemy się większością. Marzymy o tym, aby właśnie taka była cała Polska - mówi Jakub Marczyński ze Stowarzyszenia WIOSNA, organizatora Szlachetnej Paczki.
Szlachetna Paczka to jeden z najskuteczniejszych programów społecznych w Polsce. Działa przez cały rok i pomaga osobom znajdującym się w trudnej sytuacji wyjść z biedy, tak by zaczęły samodzielnie radzić sobie w życiu. Utrzymuje się z wpłat darczyńców. W 2017 roku Paczka połączyła ponad 700 tys. osób - potrzebujących, darczyńców i wolontariuszy - a pomoc materialna o wartości prawie 54 mln zł trafiła do przeszło 20 tys. rodzin. Dzięki wsparciu Szlachetnej Paczki rodziny, które otrzymują pomoc, zaczynają wierzyć w siebie i zmieniać swoją historię. Tak jak rodzina pani Moniki, która po kilku miesiącach od finału Szlachetnej Paczki mogła odwdzięczyć się piłkarzom za otrzymane wtedy wsparcie.