Lepsze Jutro z RMF FM w Bukowinie: W ruch poszły młotki, łom i piła motorowa!

Młotki, łom, a nawet piła motorowa poszły w ruch w Bukowinie w gminie Biszcza na Lubelszczyźnie: to tam znajduje się jedna z pięciu szkół, które w ramach akcji Lepsze Jutro z RMF FM wyposażymy w tym roku w profesjonalne sale do zajęć! Tegoroczna odsłona naszego charytatywnego projektu odbywa się bowiem pod hasłem: "Nowoczesna szkoła to lepszy start w przyszłość". I właśnie po to, by wspomniany lepszy start zapewnić uczniom z Bukowiny, stworzymy w tamtejszej podstawówce nowoczesną multimedialną pracownię językową. Zanim się to jednak stanie, trzeba przygotować wyznaczoną na pracownię klasę. Pracy jest dużo - ale z pomocą przyszli rodzice uczniów i miejscowi strażacy!

Szkołę w Bukowinie na Lubelszczyźnie zgłosiła do projektu Lepsze Jutro z RMF FM dyrektor placówki Irena Klecha.

Marzeniem moim, moich uczniów, rodziców i nauczycieli jest, aby uczniowie zdobywali wiedzę w warunkach na miarę XXI wieku. Dlatego też zwracam się z ogromną prośbą za pośrednictwem akcji charytatywnej "LEPSZE JUTRO Z RMF FM" o chociaż częściowe wsparcie naszej szkoły. Potrzebujemy pomocy, aby sprawniej funkcjonować. Chcemy, żeby nasi uczniowie, przechodząc na kolejny etap edukacji, nie odczuwali barier między szkołami miejskimi a wiejskimi, a budynek i zaplecze szkoły stwarzało im warunki do jak najlepszego rozwoju - napisała w zgłoszeniu do nas.

Odwiedziliśmy Bukowinę, spotkaliśmy się z nauczycielami z tamtejszej szkoły podstawowej, uczniami i ich rodzinami. Ich wielkim marzeniem, jak się dowiedzieliśmy, była nowoczesna pracownia językowa. I taką właśnie zyskają dzięki projektowi Lepsze Jutro z RMF FM!

Najpierw jednak do zmian trzeba przygotować salę, w której pracownia ma się mieścić - a że zmiany są konieczne przekonują właśnie ci, którzy przyszli dziś pomóc w remoncie.

Ja też chodziłem do tej szkoły. Przez te lata niewiele się tutaj zmieniło. To jest zabytek, taki remont powinien odbyć się dawno temu. W tym drewnie już nawet nie ma korników, one dawno się wyniosły - opowiada z uśmiechem strażak z miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej.

Pracy jest sporo. Przede wszystkim trzeba zerwać starą zniszczoną podłogę. Zaczynamy od zerwania wykładziny, a następnie usuwamy całą podłogę. Mamy ze sobą łom, piłę motorową i inne narzędzia. Jesteśmy przygotowani i mamy dużo sił do ciężkiej pracy - takie zapewnienia usłyszeliśmy od rodziców uczniów.

A ramię w ramię pracują z nimi strażacy. Jeden kawałek podłogi waży mniej więcej 30 kilogramów. Wyrzucamy te kawałki przez okno, na szkolne podwórko. Gdy skończymy pracę tutaj, będziemy z żonami i dziećmi sprzątać na zewnątrz - relacjonują w rozmowie z reporterem RMF FM Michałem Dobrołowiczem.

Zdaniem pracujących w szkolnej sali mężczyzn, "najtrudniej jest zerwać podłogę, bo jest stara, drewniana, ciężka": Są w niej gwoździe, które mają 5-6 cali. To wymaga dużo siły.

Niestety podłoga w niektórych miejscach zgniła. Budynek poza wymianą instalacji elektrycznej od samego początku nie przeszedł kapitalnego remontu - przyznaje dyrektor Irena Klecha.

Dodajmy, że podstawówka w Bukowinie ma 58 lat...

W sali przeznaczonej na nowoczesną pracownię językową wymieniona więc zostanie podłoga i zrobiona będzie betonowa wylewka.

Przy okazji warto wyrównać ściany i sufit, żeby było ładniej - planuje już dyrektor Klecha.

Klasy w szkole w Bukowinie są mało liczne, dlatego część lekcji musiała być łączona. Tak m.in. przeprowadzane były zajęcia z języków obcych: angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego. Nic więc dziwnego, że właśnie wyposażenie nowoczesnej pracowni językowej było największym marzeniem nie tylko dyrektorki, ale i nauczycieli. W rozmowie z RMF FM podkreślali, że podstawówka w Bukowinie jest jedynym miejscem w okolicy, w którym dzieci uczą się języków obcych. Najbliższa szkoła językowa znajduje się bowiem w Biłgoraju, oddalonym o prawie 30 kilometrów.

To ważne, żeby dzieci już na starcie nie były na przegranej pozycji w porównaniu z tymi z miasta. W dużych miejscowościach oprócz szkoły młodzi mają inne możliwości, dodatkowe zajęcia, kluby, prywatne kursy - podkreśla Irena Klecha.

Z przejęciem opowiada o pracowni językowej, która powstanie w jej szkole: W pracowni będzie 18 stanowisk. Bo taką najliczniejszą klasę mamy. Będą nowe biurka, tablica interaktywna, słuchawki. To wszystko pozwoli też pracować uczniom z dysfunkcjami. Dzięki zaangażowaniu naszych władz lokalnych i RMF FM będzie to sala na miarę XXI wieku.

Razem z dyrektorką cieszą się również rodzice uczniów - i przyznają, że na 1 września z niecierpliwością czekają także ich dzieci. W domu czekają nasze dzieci, które już pytają, kiedy pracownia będzie gotowa. Czekają na koniec wakacji. Może dzięki tej pracowni w domu będą mniej czasu spędzać przed komputerem? - uśmiechają się w rozmowie z Michałem Dobrołowiczem.

Akcja Lepsze Jutro z RMF FM - nasz cykliczny projekt charytatywny - odbywa się w tym roku pod hasłem: "Nowoczesna szkoła to lepszy start w przyszłość". Wychodząc z tego założenia, zdecydowaliśmy, że w ramach tegorocznej edycji projektu wyposażymy pięć szkół w pięciu miejscowościach w Polsce w supernowoczesne pracownie szkolne.

I tak podstawówka w Bukowinie, którą dzisiaj odwiedzamy, zyska multimedialną salę językową. W Szkole Podstawowej nr 4 w warmińsko-mazurskim Morągu stworzymy nowoczesną pracownię komputerową. W placówce w Kluczborku na Opolszczyźnie wyposażymy klasę matematyczną, a w szkole w małopolskich Raciechowicach powstanie profesjonalna pracownia chemiczno-biologiczna. Pojawimy się także w niewielkiej szkole podstawowej nr 5 w Boguszowie-Gorcach na Dolnym Śląsku: tam powstanie nowoczesna pracownia polonistyczna.

Mamy nadzieję, że w tym roku dzięki naszemu projektowi Jutro odmieni się na Lepsze dla setek młodych ludzi: da im nadzieję na lepszy start i rozwój w przyszłości.