Poseł Marek Opioła poinformował, że usunął kontrowersyjny spot wyborczy, w którym wykorzystał policyjne śmigłowce. Został o to poproszony przez Komendanta Głównego Policji Jarosława Szymczyka.
Z ubolewaniem odnoszę się do zaistniałej sytuacji. Nie była moją intencją - napisał poseł Marek Opioła po tym, jak Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk poprosił go o usunięcie kontrowersyjnego spotu wyborczego.
Na filmie urzędujący szef sejmowej speckomisji, w kamizelce taktycznej, wychodzi z uruchomionego śmigłowca z napisem "Policja" i wita się z antyterrorystami:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Poseł w rozmowie z RMF FM w kuriozalny sposób tłumaczył się z wykorzystania sprzętu policji do własnych celów wyborczych, o czym przeczytacie >>> TUTAJ <<<. Przekonywał, że każdy kandydat w wyborach może się zwrócić do szefa policji o udostępnienie śmigłowca. Co więcej - nie ma mowy, by wykorzystał swą sejmową funkcję
Kulisy "pożyczenia" śmigłowców opisał natomiast w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Krzysztofem Zasadą rzecznik Komendanta Głównego Policji. Mariusz Ciarka zdradził, że Marek Opioła w kwietniu zwrócił się do szefa policji z pismem o zgodę na zrealizowanie materiału filmowego ze śmigłowcami stojącymi na lotnisku. Zgoda została wydana, bo poseł argumentował, że spot ma być wykorzystywany w jego bieżącej pracy szefa sejmowej speckomisji.
Komendant Gwny Policji zada niezwocznego zaprzestania wykorzystywania spotu przez @marekopiola Policja jest apolityczna - czujemy si oszukani t sytuacj. Poniej pena tre pisma pic.twitter.com/jJhsU9pwli
PolskaPolicja21 maja 2019
Nie wiedzieliśmy, że policyjny sprzęt i funkcjonariusze zostaną wykorzystani w spocie wyborczym - podkreślił Mariusz Ciarka.
Swojego oburzenia całą sprawą nie krył Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk, który stwierdził, że "czuje się zbulwersowany i oszukany" przez posła. Następstwem było wysłanie przez policję listu do parlamentarzysty.
Na wykorzystanie w spocie wyborczym kandydata PiS-u do europarlamentu Marka Opioły policyjnych śmigłowców Black Hawk zareagowało MSWiA.
Joachim Brudziński zapowiedział, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu będzie wniosek o odwołanie posła Marka Opioły ze stanowiska przewodniczącego Komisji ds. Służb Specjalnych. Dodał też, że poseł PiS powinien zwrócić ewentualnie poniesione przez policję koszty związane z użyczeniem śmigłowca.