Tałant Dujszebajew został w sobotę nowym selekcjonerem reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych. Zdecydował tak zarząd Związku Piłki Ręcznej. Dzień wcześniej komisja konkursowa rekomendowała pracującego w Vive Tauronie Kielce 47-letniego Dujszebajewa oraz aktualnego szkoleniowca Śląska Wrocław, a od nowego sezonu 2016/2017 Orlenu Wisły Płock Piotra Przybeckiego.
Konkurs, który miał wyłonić nowego szkoleniowca biało-czerwonych, został ogłoszony po tym, jak po mistrzostwach Europy z kadrą rozstał się Michael Biegler. Niemiec złożył dymisję po porażce z Chorwacją 23:37, która przekreśliła szanse na awans do półfinału turnieju, który odbywał się w Polsce. Chęć objęcia drużyny narodowej zgłosili: Jarosław Cieślikowski, Przemysław Dąbrowski, Tałant Dujszebajew, Dragan Djukic, Roman Kamiński, Krzysztof Kisiel, Rafał Kuptel, Marcin Lijewski, Aleksander Malinowski, Marek Motyczyński, Piotr Przybecki i Damian Wleklak. Po analizie przesłanych dokumentów komisja konkursowa, której przewodniczył Zygfryd Kuchta, czterech kandydatów wyeliminowała z powodu uchybień formalnych.
TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ O REZYGNACJI POPRZEDNIEGO SELEKCJONERA
"Nadrzędnym celem nowego selekcjonera będzie awans drużyny narodowej na Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro oraz na mistrzostwa świata 2017 we Francji, a także udany start Biało-czerwonych w obu turniejach. Umowa z nowym szkoleniowcem obowiązywać będzie do końca września 2016 roku. Jesienią kończy się bowiem kadencja obecnych władz ZPRP. Oczywiście kontrakt może zostać przedłużony przez nowy Zarząd ZPRP, który zostanie wybrany w październiku bieżącego roku" - czytamy w komunikacie Związku Piłki Ręcznej. Nasza decyzja była poprzedzona wnikliwą analizą. Wybraliśmy trenera z ogromnym doświadczeniem, doskonałą znajomością polskiej i światowej piłki ręcznej oraz naszej reprezentacji. Przed nim konkretne cele, wszyscy liczymy, że zostaną zrealizowane - mówi Andrzej Kraśnicki, prezes ZPR.
Pochodzący z Kirgistanu Dujszebajew jest obywatelem Hiszpanii. Od stycznia 2014 roku pracuje w Kielcach, gdzie zastąpił Bogdana Wentę. W ciągu zaledwie pół roku nauczył się języka polskiego, którym obecnie swobodnie się posługuje. Jego podopiecznymi są podstawowi zawodnicy drużyny narodowej, m.in. Michał Jurecki, Sławomir Szmal, Karol Bielecki, Krzysztof Lijewski oraz Piotr Chrapkowski. Jest uważany za jednego z najlepszych szkoleniowców piłki ręcznej na świecie, który ma wiele osiągnięć zarówno z czasów kariery zawodniczej, jak i ławki trenerskiej.
Z kieleckim klubem dwukrotnie sięgnął po tytuł mistrza Polski (2014, 2015). Tyle samo razy triumfował w krajowym pucharze. W ubiegłym roku Vive pod jego wodzą zajęło trzecie miejsce w Lidze Mistrzów. Pierwszym sprawdzianem drużyny narodowej pod wodzą nowego selekcjonera będzie turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich, który odbędzie się w dniach 8-10 kwietnia. Polacy w Gdańsku rywalizować będą z zespołami Macedonii, Chile i Tunezji. Awans wywalczą dwa najlepsze.
Na sobotnim posiedzeniu zarząd ZPRP podjął również uchwałę o utworzeniu spółki zarządzającej ligą zawodową piłkarzy ręcznych, która ma działać pod nazwą "Superliga Sp. z o.o.".
Warunkiem przystąpienia do ligi zawodowej dla każdego z klubów Superligi jest przyjęcie oferty wykupienia udziałów w spółce i zgłoszenie działalności w formie spółki akcyjnej do końca maja. Zgodnie z ustawą o sporcie, udziałowcami spółki mogą być wyłącznie kluby piłki ręcznej, występujące w najwyższej klasie rozgrywkowej, i Związek Piłki Ręcznej w Polsce.
Kapitał zakładowy spółki zostanie w całości pokryty przez ZPRP, a wyniesie 650 tysięcy złotych.
Dotychczas jedynie dwa kluby - oprócz trzech funkcjonujących już jako spółki akcyjne - poinformowały, że są zainteresowane przystąpieniem do spółki.