Kilkudziesięciu polskich obywateli zostanie ewakuowanych z Libanu - przekazał rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński. Jak dodał, resort zamierza ułatwić wyjazd z tego kraju tym polskim obywatelom, którzy o taką pomoc prosili. Zdecydowano także o ograniczeniu personelu w ambasadzie RP w Bejrucie.
Ewakuacja rozpocznie się w ciągu najbliższych dni, więc niewykluczone, że polscy obywatele powrócą do kraju jeszcze w tym tygodniu.
Jak przekazał rzecznik MSZ, ewakuacja będzie się odbywała we współpracy z krajami sojuszniczymi. Współpracujemy z naszymi partnerami z różnych innych krajów i to jest taka zasada, że są miejsca w samolotach, my je udostępniamy w porozumieniu z naszymi partnerami. To wszystko odbywa się w sposób zorganizowany, spokojny - tłumaczy.
Paweł Wroński przekazał, że niemal wszystkie osoby, które będą ewakuowane, to bliscy i rodziny dyplomatów przebywających przede wszystkim w stolicy Libanu - Bejrucie. Na miejscu mają pozostać jedynie te osoby, które są niezbędne do funkcjonowania polskiej placówki dyplomatycznej.
Wroński poinformował, że we wtorek odbyło się posiedzenie sztabu poświęconego sytuacji w Libanie. Podkreślił, że decyzje o ograniczeniu personelu placówek dyplomatycznych zostały podjęte przez niektóre ambasady innych państw.
Według Wrońskiego, zadecydowano też o umożliwieniu i ułatwieniu wyjazdu z Libanu dla części osób, które prosiły o to MSZ. Pytany o liczbę osób proszących o pomoc poinformował, że "te liczby się wahają". Na początku to było kilkanaście, teraz jest kilkadziesiąt. Cały czas - w momencie kiedy będziemy mogli to w jakiś sposób organizować - te osoby będą informowane o tym, że można przyjechać - zapewnił.
Ten wyjazd (z Libanu) jest jeszcze możliwy, ze względu na to, że odbywają się loty czarterowe, chociaż już większość linii zawiesiła połączenia z Libanem. My mamy dokładnie zmapowanych mieszkańców w Libanie, którzy mają związki z Polską, ale przede wszystkim są obywatelami polskimi - dodał Wroński.
Jak zaznaczył, ograniczenie personelu w polskich placówkach dyplomatycznych w stolicy Libanu oraz umożliwienie przylotu do Polski odbędzie się w "najbliższych dniach".
Wroński dodał, że resort stara się organizować pomoc humanitarną dla Libanu, która będzie realizowana we współpracy z innymi ministerstwami.
Rzecznik MSZ powiedział, ze strona libańska wskazała, jakie dokładnie leki są jej potrzebne. Ministerstwo będzie się starało zorganizować tę pomoc - zapowiedział.