Irańska Gwardia Narodowa zapowiada „szorstką i bolesną odpowiedź” na zabicie przywódcy politycznego palestyńskiego Hamasu Ismaila Hanijego. Zginął on w zamachu w Teheranie.
Hamas przekazał, że Ismail Hanije zginął nad ranem w Teheranie w "syjonistycznym" ataku. Mieszkający na co dzień w Katarze polityk przebywał w stolicy Iranu z okazji zaprzysiężenia nowego prezydenta tego państwa Masuda Pezeszkiana.
Według irańskich mediów lider Hamasu w chwili ataku przebywał w "specjalnej rezydencji dla weteranów wojennych na północy Teheranu".
Śmierć Hanijego potwierdziła też irańska Gwardia Rewolucyjna.
Zabójstwo przywódcy Hamasu w Iranie jest "tchórzliwym aktem, który nie pozostanie bezkarny" - podała telewizja Hamasu, Al-Aksa, cytując wysokiego rangą przedstawiciela tego ugrupowania.
Zabójstwo Hanijego jest poważną eskalacją, której celem jest złamanie ducha Palestyńczyków - powiedział agencji Reutera wyższy rangą przedstawiciel Hamasu Sami Abu Zuhri. Jak dodał, jego ruch "nie zrezygnuje z obranej drogi" i jest "pewien zwycięstwa".
Jak podkreśla Reuters, wydaje się, że śmierć Hanijego przekreśla szanse na szybkie porozumienie dotyczące zawieszenia broni w Strefie Gazy.
Już teraz "szorstką i bolesną odpowiedź" za śmierć przywódcy Hamasu zapowiada Gwardia rewolucyjna Iranu. W wydanym oświadczeniu czytamy, że "Iran odpowie na tę zbrodnię".
Najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu, ajatollah Ali Chamenei oświadczył z kolei, że zemsta jest obowiązkiem Iranu.
Izrael "sam przygotował dla siebie surową karę", którą wymierzy Iran - oświadczył Chamenei.
Hamas to zbrojny ruch islamistyczny, który od 2007 roku samodzielnie rządzi Strefą Gazy. Polityczne kierownictwo organizacji na stałe rezyduje w Katarze, który jest też największym sponsorem finansowym i politycznym ruchu. Hamas lub jego wojskowe skrzydło jest uznawany za organizację terrorystyczną przez m.in. Izrael, Stany Zjednoczone i Unię Europejską.
Terrorystyczny atak tej organizacji na Izrael 7 października 2023 roku doprowadził do wybuchu trwającej do dziś wojny. Podczas konfliktu w izraelskich atakach na Strefę Gazy zginęło trzech synów Hanijego, jego siostra i inni krewni.
Hanije został politycznym przywódcą Hamasu w 2017 roku, a dwa lata później na stałe opuścił Strefę Gazy. Liderem ruchu w Strefie Gazy jest Jahja Sinwar. Hanije pełnił też rolę głównego dyplomaty Hamasu, krążąc między Katarem i Turcją i uczestnicząc w negocjacjach dotyczących zawieszenia broni w Strefie Gazy.