Iga Świątek od kilku dni w Montrealu przygotowuje się do turnieju, który już dziś rozpocznie się w tym kanadyjskim mieście. Jednym z elementów jej treningu były ćwiczenia oddechowe. By je lepiej wykonywać, Polka trenowała z zaklejonymi plastrem ustami.
Zdjęcia Igi Światek z zaklejonymi ustami to nie przypadek, a przemyślany element treningu. Tak zwany mouth-taping to element treningu oddechowego, który liderka światowego rankingu stosuje od dłuższego czasu. Chodzi o to, by sportowiec przez jak najdłuższy czas oddychał przez nos, by lepiej wykorzystać możliwości własnego organizmu. Właściwy oddech w czasie wysiłku może mocno poprawić wydolność sportowców.
Nasza tenisistka oczywiście nie przez cały czas trenowała z plastrem na ustach.
Iga at practice: secrets of a four-time Slam winner Iga l'entranement : les secrets d'une quadruple championne de Grand Chelem #OBN23 pic.twitter.com/2LsMNTQO7p
OBNmontrealAugust 5, 2023
Losowanie turniejowej drabinki dla Igi Świątek nie było łaskawe. Liderka światowego rankingu turniej w Montrealu rozpocznie do drugiej rundy. Polka zmierzy się w niej we wtorek lub środę ze zwyciężczynią meczu Karolina Pliskova - Lin Zhu, jednak już w trzeciej rundzie może trafić na Karolinę Muchową. Zapowiada się więc rewanż za finał tegorocznego Rolanda Garrosa.
Na swoją najgroźniejszą rywalkę w tym sezonie Arynę Sabalenkę Świątek może trafić dopiero w finale, Białorusinka jest bowiem w drugiej części turniejowej drabinki.
Dla Świątek turniej w Montrealu jest częścią przygotowań do US Open.
W Kanadzie oprócz Świątek zagra jeszcze Magda Linette i Hubert Hurkacz.
Druga najwyżej notowana Polka na początek zmagań zagra z Białorusinką Wiktorią Azarenką. Ten mecz ok. 18:30.
W turnieju w Toronto rywalizację rozpocznie zaś dziś Hubert Hurkacz. Turniej co roku na przemian odbywa się w Toronto i Montrealu. Pochodzący z Wrocławia zawodnik w ubiegłym roku w Montrealu dotarł do finału.
Polak w pierwszej rundzie rozgrywanego na twardych kortach turnieju zagra z Aleksandrem Bublikiem. Hurkacz po raz siódmy zmierzy się z tym zawodnikiem.
Bilans spotkań dla Polaka jest korzystny, bo przegrał z Bublikiem tylko raz.
Mecz Hubert Hurkacz - Aleksandr Bublik powinien rozpocząć się nie przed 20:30.