Iga Świątek awansowała do drugiej rundy tenisowego turnieju olimpijskiego w Paryżu. Liderka rankingu tenisistek wygrała z Rumunką Iriną-Camelią Begu 2:0 (6:2, 7:5).
Mecz rozegrano na głównym korcie im. Philippe'a-Chatriera pod zamkniętym dachem. W pierwszym secie Świątek przełamała rywalkę już w drugim gemie, a potem powiększała swoją przewagę.
Drugi set był bardzo wyrównany. Tenisistki wygrywały gemy przy swoim podaniu, lecz Świątek została przełamana i przegrywała już 3:5. Liderka rankingu WTA wyszła jednak z opresji i ostatecznie triumfowała 7:5.
Mecz trwał godzinę i 46 minut.
W kolejnej rundzie Świątek zmierzy się z Argentynką Nadią Podoroską lub Francuzką Diane Parry.
23-letnia Świątek była zdecydowaną faworytką dzisiejszego meczu. Na kortach ziemnych w Paryżu czuje się znakomicie - wygrała tutaj cztery razy wielkoszlemowy French Open - w 2020, 2022, 2023 i 2024 roku.
Także z tego powodu 23-letnia podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego jest główną kandydatką do złotego medalu. Olimpijski debiut 3 lata temu w Tokio nie był jednak dla Polki udany. Świątek odpadła wówczas w 2. rundzie, przegrywając z Hiszpanką Paolą Badosą.
Z powodu padającego deszczu w sobotę mecze rozgrywane są tylko na dwóch arenach, dysponujących zamykanym dachem. Poza Świątek do 2. rundy awansowała jeszcze tylko jej finałowa rywalka z tegorocznego French Open - Włoszka Jasmine Paolini.
W czwartek z udziału w igrzyskach zrezygnowała kazachska tenisistka Jelena Rybakina. W sobotę miała zagrać z Rumunką Jaqueline Cristian w pierwszej rundzie turnieju. Rybakina, która w rankingu WTA zajmuje czwarte miejsce, miała być jedną z głównych rywalek Igi Świątek.
Rybakinę w turniejowej drabince zastąpiła Francuzka Caroline Garcia.
Rybakina jest kolejną gwiazdą światowego tenisa, która nie wystąpi w igrzyskach. W Paryżu zabraknie też Białorusinki Aryny Sabalenki, Hiszpanki Pauli Badosy, czy Czeszki Markety Vondrousovej.
Oprócz Igi Świątek w singlowym turnieju olimpijskim wystąpią jeszcze dwie inne polskie tenisistki - na otwarcie Magda Linette zmierzy się z Rosjanką Mirrą Andriejewą, a Magdalena Fręch zagra z Bułgarką Wiktorią Tomową.