Tak skomplikowanej operacji jeszcze tam nie było. Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu w obawie przed powodzią postanowiło rozebrać ogromne organy warte ponad 11 milionów złotych.

REKLAMA

Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu w obawie przed powodzią postanowiło rozebrać ogromne organy, które są warte aż ponad 11 milionów złotych. W milionach trzeba też liczyć części, z jakich się składa, bo samych piszczałek jest 5 tysięcy. Największy element, czyli stół gry, zawisł pod sufitem na specjalnych linach.

Opis / Patrycja Dzwonkowska /
Opis / Patrycja Dzwonkowska /
Opis / Patrycja Dzwonkowska /
Opis / Patrycja Dzwonkowska /
Opis / Patrycja Dzwonkowska /
Opis / Patrycja Dzwonkowska /
Opis / Patrycja Dzwonkowska /

Łamie mi się serce, kiedy teraz w pośpiechu, w ekspresowym tempie, muszę pierwszy poziom organów zdemontować. Wszystko po to, by uchronić je przed wodą - mówił reporterce RMF FM Martynie Czerwińskiej organomistrz Andrzej Lech Kries.

Tomasz Głuchowski, który gra na instrumencie, mówi, że ryzyko powodzi jest zbyt duże, aby ryzykować.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Ewakuacja olbrzymich organów z NFM

Nie chcielibyśmy pluć sobie w brodę, że czegoś nie dopilnowaliśmy. Jest szansa, żeby ustrzec organy przed żywiołem. Mamy nadzieję, że woda do nas nie dojdzie, ale chcemy być zabezpieczeni na wszelkie ewentualności - mówił muzyk.

Fala powodziowa ma dotrzeć do Wrocławia w czwartek.

Na złożenie organów z powrotem jest czas do 23 października. Wtedy odbędzie się najbliższy koncert organowy w Narodowym Forum Muzyki, jednym z największych obiektów koncertowych w Europie.