Ekipy ratownicze wyciągnęły spod gruzów zawalonego w Turcji budynku żywą dziewczynkę, która czekała się na pomoc 150 godzin. Na razie niewiele wiadomo o dziecku, które przeżyło w ruinach 6 dni od trzęsienia ziemi.
Young girl pulled alive from the rubble in Turkey. She was trapped for 150 hours, or more than 6 days pic.twitter.com/JKXCAtj0E8
BNODeskFebruary 12, 2023
W mediach społecznościowych opublikowany został film z Turcji, na którym widać, jak ratownicy niosą na noszach kilkuletnią dziewczynkę.
Dziecko czekało na pomoc 6 dni, zostało uratowane po 150 godzinach od tragicznego trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii.
Imię dziewczynki nie jest znane. Nie ma informacji, czy jej rodzice przeżyli.
Mimo iż od trzęsienia ziemi minął niemal tydzień, spod gruzów nadal wyciągane są żywe osoby. Tak było w Gaziantep w Turcji, gdzie ratownicy o świcie wydobyli 13-letnią dziewczynę.
W południowej prowincji Hatay uratowano siedmiomiesięcznego chłopca, który pod gruzami spędził 140 godzin.
W tym samym rejonie uratowano dwuletnią dziewczynkę, a w prowincji Kahramanmaras ratownicy wyciągnęli spod gruzów żywą 70-letnią kobietę. Turecka agencja informacyjna Anatalia poinformowała również o uratowaniu 35-letniej matki i jej sześcioletniej córki ze zniszczonego budynku w prowincji Adiyaman.
Jeden z najbardziej znanych geofizyków w Turcji profesor Ovgun Ahmet Ercan ostrzega, że liczba ofiar może przekroczyć sto tysięcy.
Poniedziałkowe trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii określił jako największą katastrofę ostatnich 500 lat.
Ekspert zaznaczył, że obszar dotknięty klęską obejmuje dziesięć prowincji, gdzie mieszka 13 milionów ludzi.
Mówimy więc o regionie, który ma więcej mieszkańców niż Grecja - powiedział uczony i dodał: Według moich obliczeń zasypanych zostało około 200 tys. osób.