Biden powiedział po spotkaniu z królem Jordanii Abdullahem II w Białym Domu, że USA "dzień i noc" pracowały nad uzgodnieniem sześciotygodniowej przerwy w walkach między Izraelem a Hamasem, jako wstępu do dłuższego zawieszenia broni. Dodał, że "kluczowe elementy porozumienia są już na stole", chociaż nadal istnieją luki, napisał Bloomberg.

REKLAMA

Król Abdullah II powtórzył apel Bidena o szerokie zawieszenie broni. "Nie możemy stać bezczynnie i pozwolić, aby to trwało" - powiedział. "Potrzebujemy teraz trwałego zawieszenia broni. Ta wojna musi się zakończyć."

Według prezydenta Stanów Zjednoczonych taka przerwa "przyniosłaby natychmiastowy i długotrwały okres spokoju w Gazie na co najmniej sześć tygodni, po którym moglibyśmy wykorzystać ten czas na zbudowanie czegoś silniejszego".

Biden dodał, że "kluczowe elementy porozumień są już omówione", a Stany Zjednoczone "zrobią wszystko, co w ich mocy, aby je wprowadzić".

The U.S. is working on a hostage deal between Israel and Hamas, which would bring an immediate and sustained period of calm into Gaza for at least six weeks." President Biden, during remarks with King Abdullah II of Jordan pic.twitter.com/80aOZGFVu4

therecountFebruary 12, 2024

W publikacji napisano, że Biden i Abdullah II spotkali się w obliczu rosnących obaw związanych z możliwą izraelską ofensywą lądową na miasto Rafah, która grozi dalszą eskalacją napięcia i kryzysem humanitarnym w regionie.

Biden powiedział, że on i król omówili sytuację w Rafah i sposoby zapewnienia większej pomocy dla Gazy.

Abdullah II zauważył: "Nie możemy sobie pozwolić na izraelski atak na Rafah. Z pewnością doprowadzi to do kolejnej katastrofy humanitarnej... Potrzebujemy teraz trwałego zawieszenia broni. Ta wojna musi się zakończyć".

Abdullah II dodał, że Stany Zjednoczone, ich arabscy partnerzy i inne kraje powinny zintensyfikować wysiłki na rzecz osiągnięcia zawieszenia broni, natychmiast "pracując nad stworzeniem horyzontu politycznego, który doprowadzi do sprawiedliwego i wszechstronnego pokoju opartego na rozwiązaniu dwupaństwowym".

Wizyta Abdullaha II w Białym Domu nastąpiła po tym, jak siły izraelskie przeprowadziły w poniedziałek nowe naloty na Rafah, przed możliwymi operacjami naziemnymi w mieście, gdzie schroniło się ponad milion ludzi.