Młodzi lewicowi Grecy protestują przed ateńską siedzibą Mega TV - donosi nasz specjalny wysłannik Krzysztof Berenda. Oskarżają ją o kłamstwa i uprawianie propagandy przed referendum dotyczącym tego, czy Grecja ma przyjąć zagraniczną pomoc finansową w zamian za bolesne oszczędności.
Protest przed siedzib greckiej Mega TV, w Atenach bo propagandowa i agituje za TAK. Policja zablokowaa wejcia. pic.twitter.com/C2rypdqk7i
k_berendaJuly 4, 2015
Protestujący oskarżają media o działalność propagandową i jednostronność. Pokazują sfałszowane obrazy, blokują każdą partię i każdego obywatela, który głosuje na nie - powiedział naszemu dziennikarzowi jeden z protestujących. Media kłamią, bo wszystkie greckie telewizje są potężnie zadłużone, wszystkie zależne są od bankowych kredytów, a w interesie tych banków jest pozostanie w strefie euro i w Unii Europejskiej - dodał. Inni wypowiadali się jeszcze ostrzej - mówili, że dziennikarze to kłamcy i oszuści.
Jak relacjonuje nasz specjalny wysłannik, budynek Mega TV obstawiła policja, która zabarykadowała wszystkie wejścia.
(mn)