Anna Streżyńska będzie ministrem cyfryzacji w rządzie Beaty Szydło. Jako szefowa UKE doprowadziła do znacznej obniżki cen połączeń komórkowych i dostępu do internetu w naszym kraju. W ostatnich latach pełniła nadzór nad projektami budowy sieci szerokopasmowych.

REKLAMA

Anna Streżyńska jest absolwentką Uniwersytetu Warszawskiego, prawniczką specjalizującą się w zagadnieniach krajowego i europejskiego prawa telekomunikacyjnego i mediów, a także krajowego i europejskiego prawa konkurencji i ochrony praw konsumentów.

W latach 1995-1997 Streżyńska była wicedyrektorem departamentu w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Następnie pracowała w kancelariach prawniczych. W latach 1998-2001 była doradczynią trzech kolejnych ministrów łączności, a w latach 2000-2001 dyrektorem departamentu w Ministerstwie Łączności.

Od listopada 2005 r. do maja 2006 r. była podsekretarzem stanu ds. łączności w Ministerstwie Transportu i Budownictwa. 8 maja 2006 r. premier Kazimierz Marcinkiewicz powołał ją na stanowisko prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Dzięki jej decyzjom jako szefowej UKE spadły ceny połączeń komórkowych oraz dostępu do internetu. Kadencja Anny Streżyńskiej jako prezes UKE upłynęła w maju 2011 r., ale swoje obowiązki pełniła do momentu objęcia stanowiska przez Magdalenę Gaj na początku 2012 r.

Po odejściu z UKE, Anna Streżyńska związała się ze spółką "Wielkopolska Sieć Szerokopasmowa", której zadaniem była budowa 4500 km sieci światłowodowych na terenie województwa wielkopolskiego. Na początku 2014 r. została jej prezesem w miejsce Wojciecha Cerby, zawieszonego ze względu na wątpliwości przy wyborze wykonawcy inwestycji. Pod koniec marca 2014 r. objęła nadzór nad projektem "Internet dla Mazowsza".

Po zakończeniu kariery urzędniczej, Anna Streżyńska nie angażowała się politycznie aż do początku 2013 r. Postanowiła wtedy, w charakterze niezależnego eksperta doradzać PiS, kiedy ten dążył do stworzenia "rządu technicznego" pod wodzą prof. Piotra Glińskiego. Znalazła się nawet w gronie 24 ekspertów Glińskiego, jednak szybko wycofała się z przedsięwzięcia, "nie widząc w nim potencjału".

Anna Streżyńska należy do zagorzałych krytyków sztandarowego przedsięwzięcia swojej następczyni na stanowisku prezesa UKE, Magdaleny Gaj, jakim było rozdysponowanie częstotliwości z zakresu 800 MHz i 2600 MHz w drodze aukcji. Postępowanie to zakończyło się w październiku br. i było pierwszym etapem budowy sieci szybkiego internetu mobilnego LTE, głównie na terenach wiejskich, gdzie nie opłaca się kłaść światłowodów. Streżyńska wielokrotnie podkreślała, że jest przeciwniczką lansowanej przez swój były urząd aukcji tych częstotliwości i opowiadała się za zorganizowaniem przetargu. Według niej aukcja uniemożliwiała efektywne wykorzystanie tych częstotliwości, nieuchronnie prowadząc do ich rozdrobnienia pomiędzy konkurujące podmioty. Jednoznacznie opowiadała się za budową jednej - najbardziej wydajnej - lub maksymalnie dwóch sieci, których budową powinny zająć się wyłonione w przetargu telekomy.

W 2014 r. Anna Streżyńska dołączyła do kierowanej przez Igora Ostrowskiego Rady do spraw Cyfryzacji - instytucji doradczej przy Ministrze Administracji i Cyfryzacji. Konsekwentnie krytykowała poczynania UKE oraz MAC w związku z przedłużającą się aukcją LTE.