Zarzut prania brudnych pieniędzy w śledztwie dotyczącym Amber Gold usłyszała teściowa Marcina P. - twórcy piramidy finansowej. Danuta J.-P. mogła wyprać ponad milion złotych.

REKLAMA

Danucie J.-P. grozi od roku nawet do 10 lat więzienia. Kobieta przyjęła na swój rachunek bankowy 1,2 mln zł od małżeństwa P., rzekomo jako wynagrodzenie. Śledczy uznali jednak, że takie użyczenie konta to prawdopodobnie nic innego jak pomoc w ukryciu środków. Co więcej, po kilku miesiącach kobieta przelała ponad 1 mln zł na rzecz jednej ze spółek, tytułem zapłaty za zakup złota. Jednak taka transakcja nie miała miejsca.Teściowa Marcina P. w sierpniu 2012 r. wypłaciła też ze swojego konta blisko 400 tys. zł w gotówce.

Kobieta w ubiegłym tygodniu stanęła przed sejmową komisją śledczą ds. Amber Gold. Odmówiła odpowiedzi na większość pytań, także o to, czy brała udział w procederze prania brudnych pieniędzy. Twierdziła, że nie chce zaszkodzić sobie ani swoim bliskim.

Amber Gold powstała na początku 2009 r. i miała inwestować w złoto i inne kruszce. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji. W połowie 2011 r. spółka przejęła większościowe udziały w liniach lotniczych Jet Air, następnie w niemieckich OLT Germany, a pod koniec 2011 r. w liniach Yes Airways. Powstała wtedy marka OLT Express, pod którą działały linie OLT Express Regional (z siedzibą w Gdańsku, wykonujące rejsowe połączenia krajowe) oraz OLT Express Poland (z siedzibą w Warszawie, które wykonywały czarterowe przewozy międzynarodowe). Linie OLT Express rozpoczęły działalność 1 kwietnia 2012 r.

Głośno o sytuacji spółki Amber Gold zrobiło się w lipcu 2012 r., kiedy linie OLT Express zaczęły mieć kłopoty finansowe - zawieszono wówczas wszystkie rejsy regularne przewoźnika, a następnie firma poinformowała, że wycofuje się z inwestycji w linie lotnicze. Linie OLT Express upadłość ogłosiły pod koniec lipca 2012 r.

Z kolei Amber Gold ogłosiła likwidację 13 sierpnia 2012 r., a tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich. Według ustaleń, w latach 2009-2012, w ramach tzw. piramidy finansowej, firma oszukała w sumie niemal 19 tys. swoich klientów, doprowadzając do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości prawie 851 mln zł.

(mn)