Jak usłyszeliśmy od strażaków, zapalił się dach powiatowego centrum pomocy rodzinie. Z najnowszych informacji wynika, że ogień został opanowany.

Spaleniu uległa powierzchnia dachowa praktycznie na całym obiekcie; według szacunków jest to ok. 1,6 tys. m kw. dachu. Pożar już się nie rozprzestrzenia, trwa dogaszanie - powiedział asp. Mateusz Dymarski.

Jak dodał, w dalszej kolejności prowadzone będą działania rozbiórkowe połaci dachowej, dogaszanie nadpalonych elementów oraz wynoszenie z obiektu znajdujących się w nim przedmiotów i wyposażenia.
W działaniach uczestniczy m.in. 14 samochodów ratowniczo-gaśniczych i dwa podnośniki hydrauliczne.

Nikomu nic się nie stało.

Nie ustalono jakie są przyczyny pożaru.

(nm)