"Nie będę komentował dostaw broni i amunicji. To delikatna sprawa. Niech wróg czeka na niespodziankę. Bądźcie świadomi. Jest znaczący postęp" - poinformował w poniedziałek ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow.

Za tym dość enigmatycznym stwierdzeniem ukraińskiego ministra może kryć się sprawa dostarczenie przez Turcję kolejnych dronów Bayraktar. Są one uznawane za jedną z najskuteczniejszych broni, jakimi dysponują Ukraińcy. Taka dostawa w piątek miała dotrzeć na Ukrainę.

Bayraktary stanowią potężne zagrożenie dla sił rosyjskich. Odpowiadają m.in. za rozbicie przynajmniej 33 pojazdów bojowych. Łącznie miały spowodować ok. 10 proc. rosyjskich strat sprzętowych. Co istotne - takie efekty - ukraińscy operatorzy osiągnęli, mając zaledwie kilkanaście tureckich dronów. Dostarczenie kolejnych jest więc bardzo istotne.

Używane przez Ukraińców Bayraktary to bezzałogowce, przenoszące do czterech naprowadzanych wiązką laserową pocisków przeciwpancernych ważących po 22 kilogramy i dwóch 6,5-kilogramowych o mniejszej przebijalności.

Pociski skutecznie trafiają w cele odległe do 8 km od drona, a sam dron ma zasięg do 150 kilometrów.

Niezależnie od wartości bojowej Bayraktary znakomicie podnoszą ducha walki Ukraińców - także dlatego ogromne znaczenie ma już sama informacja o nowej dostawie.

Bayraktar TB2 postrachem Rosjan

Tureckie drony Bayraktar TB2 na Ukrainie wykorzystywane są głównie w nocy. Niszczą rosyjskie czołgi i transportery opancerzone.

Drony Bayraktar TB2 kupiła także Polska. O znaczeniu bezzałogowców Bayraktar TB2 mówił w radiu RMF24 były pilot, ekspert wojskowy, mjr Michał Fiszer. Czy w wojnie na Ukrainie bezzałogowce odgrywają znaczącą rolę?

"Zdecydowanie, choć jest ich używanych stosunkowo niewiele. Tak że tutaj jest wskazówka dla polskich decydentów, ministerstwa obrony narodowej, że trzeba się zaopatrzyć w jak największą liczbę bezpilotowych aparatów latających, które po pierwsze, będą w stanie spotęgować efektywność artylerii, bo będą w stanie prowadzić rozpoznanie efektywne i wskazywać cele dla własnej artylerii - to raz, a po drugie, będą w stanie samodzielnie dokonywać ataków" - mówił mjr Fiszer.

Sztab Ukrainy o rosyjskich stratach: Ponad 11 tys. zabitych

Ponad 11 tys. żołnierzy straciła armia rosyjska w ciągu 11 dni agresji na Ukrainę - podał w poniedziałek sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych. Według ukraińskiej armii Rosjanie stracili też m.in. 290 czołgów, 999 transporterów opancerzonych, 117 zestawów artylerii, 50 wyrzutni rakiet, 46 samolotów, 68 śmigłowców, trzy jednostki pływające, siedem bezzałogowców.

Ukraińskie dowództwo piechoty morskiej poinformowało jednocześnie w poniedziałek rano, że w nocy zniszczono 30 rosyjskich śmigłowców pod Chersoniem.

"W nocy siły ukraińskie zaatakowały lotnisko Czornobajiwka pod Chersoniem. Okupanci rozmieścili tam część swoich maszyn lotniczych. Zniszczono 30 śmigłowców, a także skład osobowy oraz sprzęt" - czytamy w komunikacie na Facebooku.

Pod Mikołajowem, jak przekazano - w nocy - zniszczono trzy rosyjskie kolumny.

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.
Opracowanie: