Karnawał wenecki to największa i najstarsza zabawa uliczna w Europie. Rozpoczyna się 31 stycznia i trwa do 17 lutego.
Najważniejsze dwa miejsca karnawału to dwa place Wenecji, ale place nietypowe. Jeden to właściwie sala balowa - przepiękny plac św. Marka, który jest otoczony z trzech stron wspaniałymi budynkami z podcieniami, gdzie mieszczą się najdroższe sklepy, bary i kawiarnie. W czasach, kiedy władze miasta przez palce patrzyły na to, co robią jego obywatele, odbywały się tu także prywatne bale, słynna markiza Casati zamknęła kiedyś plac św. Marka, by zaprosić gości, którym towarzyszyli pomalowani na złoto nadzy murzyni niosący złote kandelabry.
Drugie karnawałowe miejsce w Wenecji to taki salonik z oknem, czyli placyk, tzw. piazzetta, położona koło placu św. Marka w bezpośrednim kontakcie z wodą, z której mamy wspaniały widok na kościół św. Jerzego znajdujący się po drugiej stronie kanału.
Maska karnawałowa sprawia, że wszyscy są niewidzialni, wszyscy są sobie równi, nie ma bogatszych czy biedniejszych, każdemu - bo to jest karnawałowy savoir-vivre - należy się ukłon. Wszystkich należy pozdrawiać skinieniem głowy, ewentualnie pozdrawiać w inny sposób stosowny także do stroju, który się ma na sobie.
W Wenecji możemy doktoryzować się z historii masek, każdy rodzaj, każda najmniejsza nawet maska ma swoją nazwę, przeznaczenie, kolorystykę. Najbardziej chyba znana i najbardziej przerażająca jest maska lekarza z długim zakrzywionym dziobem. Dlaczego ten dziób? Dlatego, że wtedy kiedy powstała, leczący zarazę specjaliści wkładali zioła do tego dzioba mające uchronić ich przed zarazą. Inne maski, maski kolombin i piratów są już o wiele bardziej przyjazne. Mnie chyba przydałaby się maska o nazwie "moretta", którą trzyma się zaciskając w ustach guzik umieszczony z tyłu tej maski. To zdecydowanie nie jest maska dla osób lubiących dużo mówić, kiedyś nosiły ją głównie kobiety. Uważana była za niezwykle twarzową, a i także kobieta nie miała możliwości wypowiedzenia ani słowa, wydawało się przez to bardziej tajemnicza.
Strój męski na karnawał w Wenecji to ciemna peleryna, trójgraniasty kapelusz i biała prosta maska. I rzeczywiście w trakcie karnawału takie postaci można spotkać wszędzie na weneckich ulicach, placykach.
Na placu św. Marka organizowane są codziennie konkursy, w których wybierana jest najpiękniejsza maska. Maska może zdobyć nagrodę tylko raz, w związku z czym widzimy tutaj niesamowite pole do popisu, do inwencji dla producentów masek, którzy już od wielu wieków są zaprawieni w bojach.
Karnawał Wenecki zaczyna się 31 stycznia. To dzień wielkiego otwarcia i show na wodzie. Wtedy odbywają się wspaniałe pokazy, ale kulminacja otwarcia przypada na 1 lutego - to niedzielna parada wodna na Kanale Grande. Widzimy niesamowicie piękne łodzie z przebranymi w historyczne kostiumy postaciami w maskach.
Po zakończeniu parady następuje kolejna atrakcja, czyli cichetti. Cichetti to takie weneckie tapas, które sprzedawane są we wszystkich barach i stoiska zbudowanych na czas karnawału.
Kolejna ciekawa uroczystość ma miejsce 7 lutego, to jest festa delle Marie, czyli święto Marii, na pamiątkę dawnego zwyczaju, kiedy władca Wenecji - Doża, obdarowywał posagiem dwanaście najpiękniejszych mieszkanek miasta. Święto rozpoczyna się pochodem piękności, dwunastu pięknych dziewcząt o imieniu Maria, ubranych w stroje z epoki. Pochód przechodzi przez całą Wenecję, a najpiękniejsza Maria jest wybierana dopiero ostatniego dnia karnawału.
Tego samego dnia, czyli 7 lutego rozpoczynają się spektakle na terenie Arsenału, czyli dawnych stoczni Republiki Wenecji. To prawdziwy raj i dla piromanów i dla smakoszy. Są to występy, pokazy fajerwerków, degustacje, moc atrakcji, w których wszyscy mogą uczestniczyć całkowicie gratis.
15 lutego to dzień jednego ze słynnych lotów, a właściwie przelotów. Lot orła z dzwonnicy Bazyliki św. Marka upamiętnia przedstawienia teatralne z czasów świetności miasta. W roli orła występuje jeden z mieszkańców miasta, który na linia przemieszcza się w poprzek placu. Latać w Wenecji w czasie karnawału potrafią z resztą nie tylko orły, ale także anioły i lwy. Ostatni słynny lot podczas weneckiego karnawału to lot lwa, kiedy to 17 lutego na Placu św. Marka ląduje symbol miasta - skrzydlaty lew. Lwa wita chór z udziałem 12 Marii, czyli najpiękniejszych dziewcząt karnawału i właśnie tego dnia jedna z nich zostanie wybrana królową, czyli Maria del carnevale.
Koniec zabawy karnawałowej ogłasza się zawsze o północy z wtorku na środę, która jest środa popielcową. Wtedy zaczynają bić wszystkie dzwony, a zebrani na ulicach ludzie zdejmują maski.
Kończy się karnawał, zaczyna się normalne życie, chociaż czy w Wenecji można mówić o normalnym życiu? To jest wielki teatr podobnie jak całe Włochy.
Maciej Brzozowski