NASA zdecydowała się opóźnić początek podróży sondy „Spirit” po powierzchni Marsa. Eksperci potrzebują więcej czasu, aby zabezpieczyć robota przed zaplątaniem się w jedną z poduszek powietrznych. „Spirit” ruszy w drogę najwcześniej w przyszłą środę.
Inżynierowie w ciągu tygodnia muszą odciągnąć elementy poduszek powietrznych, które chroniły sondę przy lądowaniu, ale teraz blokują dostęp do rampy, po której „Spirit” ma zjechać na powierzchnię Czerwonej Planety.
Nie znaczy to oczywiście, że sonda teraz próżnuje – pierwsze prace, jak choćby fotografowanie, już się zaczęły. Niestety, ich wyniki już osłabiają nadzieje naukowców, że krater, w którym wylądowała sonda jest dnem wyschniętego jeziora.
Być może więcej szczęścia będzie miała kolejna sonda która na Marsie ma wylądować 24 stycznia.
21:55