Kolejna burza polemik wokół jednego z najsławniejszych dietetyków na świecie - Francuza Pierre'a Dukana. Zasugerował on w brytyjskich mediach, że osoby otyłe są niezrównoważone psychicznie, bo nie potrafią racjonalnie się odżywiać.
Opinia Dukana wywołała oburzenie francuskich naukowców, którzy podkreślają, że powody otyłości mogą być różne - od złej przemiany materii, poprzez uwarunkowania genetyczne aż do efektów ubocznych zażywania niektórych leków. Sugerują nawet, że za tak szokujące wypowiedzi przeciwko autorowi sławnej diety proteinowej powinno zostać wszczęte postępowanie dyscyplinarne. A powinna się tym zająć Krajowa Rada Lekarska. Media przypominają jednak, że Dukan został już skreślony z listy lekarzy na swoją własną prośbę po tym, jak w marcu tego roku wpłynęły przeciwko niemu dwie skargi.
W pierwszej Krajowa Rada Lekarska sugeruje, że stał się on biznesmenem, którego działalność nie ma już nic wspólnego z etyką lekarską. Francuski Kodeks Etyki Lekarskiej zakazuje bowiem uprawiania medycyny tak, jakby chodziło o jedną z gałęzi handlu. Tymczasem Dukan jest odnoszącym sukcesy biznesmenem. Sprzedał blisko 10 milionów książek. Noszące jego nazwisko produkty dietetyczne zalewają supermarkety, a jego zyski sięgają według nadsekwańskich mediów 100 milionów euro rocznie. Media sugerują, że lekarz spędza cały swój czas na kampaniach reklamowych swoich produktów, nie przejmując się kontrowersjami, które wywołuje jego słynna dieta proteinowa.
Drugą skargę przeciwko Dukanowi wniosła Departamentalna Rada Lekarzy Paryża. Według jej przedstawicieli wypowiedzi dietetyka w mediach mogły mieć negatywny wpływ na zdrowie publiczne. Doktor zaproponował bowiem, by stawiać szczupłym uczniom lepsze stopnie na egzaminach maturalnych. Według niego, faworyzowanie chudych nastolatków miałoby pomóc w walce z otyłością wśród młodzieży. Rada Lekarzy Paryża twierdzi, że problemem równie poważnym co otyłość są przypadki anoreksji wśród młodzieży, spowodowane nadmiernym odchudzaniem się. Lekarze sugerują również, że tego typu wypowiedzi publiczne stanowią nawoływanie do dyskryminacji osób otyłych i mogą pogłębić u nich problemy psychologiczne.
Pierre Dukan odrzuca te zarzuty. Twierdzi, że jego działalność nie łamie etyki lekarskiej, bo nigdy nie zamieszczał we francuskich mediach reklam swoich produktów. Podkreśla, że jedyną reklamą jego diety proteinowej są jego książki, wypowiedzi oraz opinie innych specjalistów i samych pacjentów. Część komentatorów przypomina jednak, że dieta proteinowa budzi coraz więcej kontrowersji. Dukan przegrał w ubiegłym roku proces, który wytoczył innemu znanemu dietetykowi. Jean-Michel Cohen twierdzi, że dieta proteinowa jest niebezpieczna dla zdrowia. Pierre Dukan oskarżył go o oszczerstwo i przegrał sprawę w sądzie. Według mediów również francuska Agencję Bezpieczeństwa Sanitarnego i Żywności coraz bardziej niepokoi potencjalnie szkodliwy wpływ niektórych diet - w tym diety proteinowej - na funkcjonowanie wątroby i nerek.
Dieta proteinowa Dukana dzieli się na cztery fazy: uderzenia (spożywanie tylko i wyłącznie produktów białkowych o niskiej zawartości tłuszczu, trzeba też dużo pić), równowagi (zakładającą również spożywanie warzyw), utrwalenia (celem jej jest utrzymanie spadku wagi) i białkowe czwartki (spożywanie przez jeden dzień w tygodniu tylko produktów białkowych).