XV-wieczny odkrywca Krzysztof Kolumb był sefardyjskim Żydem z Europy Zachodniej. Tak twierdzą hiszpańscy naukowcy po przeprowadzeniu analizy DNA. W ten sposób rozwiązano wielowiekową tajemnicę pochodzenia słynnego podróżnika.

REKLAMA

Naukowcy uważają, że odkrywca, którego wyprawa przez Atlantyk w 1492 roku zmieniła bieg historii świata, urodził się w Europie Zachodniej, być może w mieście Walencja.

Według nich Kolumb ukrywał swoją żydowską tożsamość lub przeszedł na katolicyzm, aby uciec przed prześladowaniami religijnymi.

Próbki DNA wyjaśniły zagadkę

Wielu historyków kwestionowało tradycyjną teorię, jakoby Kolumb pochodził z Genui we Włoszech. Inne zakładały, że był on hiszpańskim Żydem lub Grekiem, Baskiem, Portugalczykiem lub Brytyjczykiem.

Aby rozwiązać zagadkę, badacze przeprowadzili śledztwo pod przewodnictwem eksperta medycyny sądowej Miguela Lorente.

Christopher Columbus was a Sephardic Jew from Western Europe, study finds https://t.co/mQOI4DRR0Z pic.twitter.com/8t3wObfsYl

nypostOctober 13, 2024

W trakcie badań przetestowano maleńkie próbki szczątków Kolumba pochowanych w katedrze w Sewilli, od dawna uważanej przez tamtejsze władze za miejsce ostatniego spoczynku odkrywcy.

Rezultaty porównano z wynikami znanych krewnych i potomków, a ich ustalenia ogłoszono w sobotę w programie dokumentalnym "DNA Kolumba: prawdziwe pochodzenie", wyemitowanym w hiszpańskiej telewizji TVE.

Miguel Lorente przyznał na antenie, że wyniki Kolumba porównał z materiałami jego syna Hernando Colona, stwierdzając, że w DNA Colona "znajdują się cechy zgodne z żydowskim pochodzeniem".

Zarówno w chromosomie Y (męskim), jak i w mitochondrialnym DNA (przekazywanym przez matkę) Hernando znajdują się cechy zgodne z żydowskim pochodzeniem - powiedział badacz.

Długoletnie badania

Badania nad pochodzeniem słynnego odkrywcy rozpoczęły się w 2003 roku, kiedy José Antonio Lorente, profesor medycyny sądowej na Uniwersytecie w Granadzie i historyk Marcial Castro ekshumowali z katedry w Sewilli szczątki Kolumba.

Ogłaszając wyniki badań w telewizyjnym filmie dokumentalnym, profesor Lorente powiedział, że są one "prawie absolutnie wiarygodne".

Krzysztof Kolumb zmarł w Valladolid w Hiszpanii w 1506 roku, ale chciał zostać pochowany na wyspie Hispaniola, na której obecnie mieszczą się Republika Dominikany i Haiti.

Jego szczątki przewieziono tam w 1542 r., następnie w 1795 r. przeniesiono na Kubę, a stamtąd - jak od dawna sądzono w Hiszpanii - w 1898 r. właśnie do Sewilli.