Trwa ustalanie przyczyn śmierci noworodka w szpitalu w Krośnie na Podkarpaciu. Pozostałe dzieci przebywające na oddziale przewieziono do szpitala specjalistycznego w Rzeszowie. Dyrekcja ZOZ-u z Krosna wstrzymała natomiast przyjęcia kolejnych dzieci.
Na razie nie wiadomo co było przyczyną śmierci dziecka. Według nieoficjalnych informacji, na oddziale mogło dojść do zakażenia bakterią. Jak powiedziała reporterowi RMF dyrektor krośnieńskiego szpitala, Małgorzata Baran, o sprawie natychmiast poinformowano sanepid.
Dopiero gruntowne badania przeprowadzone przez inspektorów wyjaśnią okoliczności śmierci wcześniaka. Pozostałą dwójkę noworodków, które przebywały na oddziale ze względów bezpieczeństwa z podwyższoną gorączką przewieziono do Rzeszowa. Na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
18:30