Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) opublikowała pierwsze zdjęcia wykonane przez aparaturę sondy Hera, która wyruszyła w kosmiczną podróż 7 października na pokładzie rakiety Falcon 9 firmy Space X. Sonda, której celem są krążące wokół siebie w układzie podwójnym planetoidy Dimorphos i Didymos, w minionym tygodniu włączyła swoją aparaturę i skierowała ją na Ziemię i Księżyc. Przesłane zdjęcia pomogą w weryfikacji poprawności pracy aparatury.
Jak podkreśla ESA, Hera to "pionierski projekt w dziedzinie obrony planetarnej, mający na celu przetestowanie technologii, które w przyszłości mogą ochronić naszą planetę przed zagrożeniem ze strony kosmicznych obiektów". Misja ma sprawdzić, czy przekierowanie planetoid z kursu kolizyjnego z Ziemią jest możliwe i efektywne. Hera przyjrzy się bliżej planetoidzie Dimorphos, której orbita wokół masywniejszego Didymosa została nieco zmodyfikowana po uderzeniu ponad 2 lata temu przez sondę DART o masie ponad pół tony.
Trzy z instrumentów sondy Hera uchwyciły pierwsze obrazy Ziemi i Księżyca z odległości ponad miliona kilometrów. Kamera do obrazowania asteroid Hery (AFC) uchwyciła ten pożegnalny obraz Ziemi (na dole po lewej) i Księżyca (w centrum) 11 października z odległości około 1,6 miliona kilometrów. Ziemia jest zorientowana z północą skierowaną ku górze, a Ocean Spokojny jest oświetlony przez Słońce. Każda z dwóch kamer AFC to monochromatyczny czujnik światła widzialnego o rozdzielczości 1020x1020. Kamery mają zostać wykorzystane zarówno do nawigacji, jak i do badań naukowych.
Instrument do obrazowania w podczerwieni sondy Hera (TIRI) uchwycił ten obraz Ziemi i Księżyca z odległości około 1,4 miliona kilometrów. Ziemia znajduje się w centrum obrazu i jest zorientowana z północą skierowaną ku górze, widzimy wschodnie wybrzeże USA i Ocean Atlantycki. Księżyc jest widoczny w prawym górnym rogu obrazu.
TIRI będzie obrazować planetoidę Dimorphos w średnim zakresie podczerwieni, by stworzyć mapę temperatury jej powierzchni. Badanie "bezwładności termicznej" powierzchni takiej kosmicznej skały, czyli szybkości zmian temperatury w zależności od oświetlenia promieniowaniem słonecznym, pomaga określić pewne parametry fizyczne, takie jak chropowatość, rozkład wielkości cząstek i porowatość.
Instrument HyperScout H sondy Hera uchwycił obraz Ziemi i Księżyca w fałszywych kolorach z odległości około 1,6 miliona kilometrów. Ziemia (na dole po lewej) jest zorientowana z północą skierowaną ku górze, a Ocean Spokojny jest oświetlony przez Słońce. Księżyc jest widoczny w prawym górnym rogu obrazu.
HyperScout H będzie obserwować planetoidę Dimorphos w zakresie kolorów daleko poza granicami widzialności dla ludzkiego oka i pomoże określić jej skład mineralny. Kamera do obrazowania hiperspektralnego obejmuje zakres długości fal 650-950 nm, z kolorami kodowanymi tak, że niebieski reprezentuje najkrótsze długości fal, a czerwony najdłuższe.
Po pożegnaniu z Ziemią Hera przeleci i dodatkowo rozpędzi się w pobliżu Marsa w marcu 2025 roku, wykorzystując tę okazję do badań księżyca tej planety Deimosa, w rejon Didymosa i Dimorphosa dotrze jesienią 2026 roku. Wtedy rozpocznie się kluczowy okres badań tej misji.