Na 13 godzin mysz uziemiła samolot katarskich linii lotniczych. Maszyna z prawie 250 osobami na pokładzie przygotowywała się do startu w Manili na Filipinach, gdy obsługa zobaczyła małe zwierzątko...
REKLAMA
Mysz przemykała między fotelami. Pasażerów poproszono o opuszczenie samolotu i rozpoczęło się wielkie polowanie. Porozkładano pułapki, zaczęto okadzać samolot dymem lecz myszy nie znaleziono. W końcu po 13 godzinach samolot wystartował, prawdopodobnie z mysim pasażerem na gapę na pokładzie.