Pomnik bezpańskiego psa, który ma stanąć w Moskwie przed wejściem do stacji metra, jest już gotowy. Autorzy mają nadzieję, że wkrótce władze miasta wydadzą zgodę na jego ustawienie.
Pomnik przedstawia bezdomnego psa, którego trzy lata temu 20-letnia dziewczyna zabiła nożem na oczach przechodniów. Postument został odlany w brązie. Pies drapie się za uchem. I tak ma być, przecież to podwórkowiec i ma pchły - tłumaczył artysta Aleksander Cygal, który bezpłatnie zaprojektował pomnik.
Dodajmy, że pieniądze na materiały - równowartość 50 tysięcy złotych – zebrali sami moskwianie.
Pomnik pokazano dziś na specjalnej wystawie w muzeum Darwina w Moskwie.