NASA opublikowała nowe zdjęcie pokazujące Plutona w chwili, gdy przelatywała obok sonda New Horizons. Nie zobaczymy na nim jednak, żadnych nowych szczegółów powierzchni tej planety karłowatej. Szczerze mówiąc nie dopatrzymy się tam żadnych szczegółów. Zdjęcie wykonała bowiem sonda Cassini z odległości blisko... 4 miliardów kilometrów. W chwili przelotu New Horizons Cassini była i tak drugą najbliższą Plutona sondą zbudowaną przez człowieka.
NASA pisze, że sonda Cassini, krążąca wokół Saturna, oderwała się na chwilę od swoich obowiązków i wykonała zdjęcie Plutona w odstępie zaledwie kilku minut od chwili, kiedy do planety karłowatej maksymalnie zbliżyła się sonda New Horizons. Na zdjęciu widać Plutona jako mały punkt, podobny do licznych w polu widzenia gwiazd. Na obrazie nie da się rozróżnić nawet Plutona i jego największego księżyca, Charona. Rozmycie plamki to wynik szumu.