We Francji siedmioletnie dzieci uwolniły swoją koleżankę z klasy z rąk porywacza. Do niecodziennego zdarzenia doszło w szkole podstawowej w podparyskiej miejscowości. Nieznany mężczyzna wszedł na dziedziniec budynku i zaproponował dziewczynce cukierki. Kiedy odmówiła, próbował siłą zaciągnąć ją do samochodu.
Gdy inne dzieci spostrzegły, co się dzieje, rzuciły się na porywacza, zadając mu ciosy piąstkami, kopiąc, ciągnąc za włosy i wzywając nauczycieli na pomoc. Udało im się nawet przewrócić napastnika na ziemię. Mężczyzna ostatecznie uciekł, ale bohaterskie dzieci opisały jego wygląd. Policja rozpoczęła poszukiwania.