Kilkadziesiąt telefonów dziennie w sprawie ptasiej grypy odbierają służby weterynaryjne na Dolnym Śląsku. Uruchomiono tam specjalną infolinię, pod którą przez całą dobę można zgłaszać wątpliwości i pytania odnośnie choroby.
Choć nie można mówić o panice wśród mieszkańców Dolnego Śląska, ludzie często korzystają z infolinii. Telefony działają we wszystkich powiatach. Weterynarze przyjmują doniesienia o podejrzanie zachowujących się ptakach, do Dzierżoniowa przywieziono nawet padłego gołębia.
Jak sprawdził nasz reporter, czynne są wszystkie infolinie – z wyjątkiem wrocławskiej. Tu włącza się automatyczna sekretarka.