Sonda Dawn odkryła na powierzchni planety karłowatej Ceres ślady substancji organicznych. Jak pisze w najnowszym numerze czasopismo "Science" zawierające węgiel cząsteczki prawdopodobnie powstały na miejscu i nie zostały przeniesione na Ceres przez planetoidy lub komety. Aparatura sondy Dawn nie pozwala dokładnie określić, o jakie cząsteczki chodzi, autorzy publikacji wskazują, że mogą to być substancje smoliste typu kerytu lub asfaltytu. Ich obecność rzuca nowe światło na debatę o mozliwosci powstania zycia poza Ziemią.

REKLAMA

Ceres to największy z obiektów pasa planetoid, rozciągającego się między orbitami Marsa i Jowisza. Sonda Dawn bada tę planetę karłowatą od marca 2015 roku, po tym jak wcześniej, w latach 2011-12, badała niemal o połowę mniejszą planetoidę Westa.

Ślady substancji organicznych w rejonie krateru Ernutet znaleziono z pomocą spektrometru promieniowania widzialnego i podczerwonego (VIR). Obejmują one obszar około 1000 km2 we wnętrzu krateru, na jego południowej krawędzi i na zewnątrz krateru, po jego południowo-zachodniej stronie, a także rejon północno-zachodniej krawędzi. Cząsteczki organiczne widać też w mniejszych skupiskach na wschód i zachód od krateru Ernutet, a także we wnętrzu krateru Inamahari, około 400 kilometrów dalej. Na opublikowanym przez NASA zdjęciu obszary te zaznaczono na czerwono.

Odkrycie dopisuje Ceres do listy ciał Układu Słonecznego, o których wiemy, że noszą na sobie organiczne substancje. Takie cząsteczki odkryto w niektórych meteorytach, na ich istnienie wskazują też obserwacje niektórych planetoid. Ceres wydaje się mieć wiele cech wspólnych z bogatymi w wodę i węgiel meteorytami typu chondrytów węglistych, to odkrycie tylko te związki potwierdza.

To pierwsze bezpośrednie odkrycie cząsteczek organicznych z orbity wokół ciała z głównego pasa planetoid - podkreśla pierwsza autorka pracy, Maria Cristina De Sanctis z National Institute of Astrophysics w Rzymie. Wciąż pracujemy nad tym, by zrozumieć jaki jest geologiczny kontekst ich pojawienia się - dodaje prof. Carle Pieters z Brown University w Providence.

Dane, opublikowane na łamach czasopisma "Science" wskazują, że materiały organiczne prawdopodobnie powstały na samej Ceres. Ich ułożenie nie wskazuje na to, by znalazły się tam w wyniku uderzenia jakiegoś obcego obiektu, choćby komety. Wcześniejsze badania Ceres pokazały już ślady aktywności chemicznej w obecności wody i podwyższonej temperatury, wiele wskazuje na to, że cząsteczki organiczne powstały w wyniku podobnych procesów. Nasze odkrycie wzbogaca naszą wiedzę o możliwym pochodzeniu wody i substancji organicznych na Ziemi - dodaje Julie Castillo-Rogez z Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie.