Polscy astronomowie, współpracujący z międzynarodowym zespołem odkryli nową planetę, jedną z najbardziej odległych znanych nam do tej pory planet pozasłonecznych. Odkrycie planety OGLE-2014-BLG-0124L, leżącej bliżej centrum Drogi Mlecznej około 13000 lat świetlnych od Ziemi było możliwe dzięki połączeniu danych z obserwacji polskiego eksperymentu OGLE (Optical Gravitational Lensing Experiment) i teleskopu kosmicznego Spitzera.

REKLAMA

Obserwacje programu OGLE, prowadzone z pomocą teleskopu w obserwatorium Las Campanas w Chile wykorzystują zjawisko tak zwanego mikrosoczewkowania, kiedy grawitacja jednej gwiazdy, przechodzącej przed bardziej odległą prowadzi do wzmocnienia i powiększenia obrazu tej dalszej gwiazdy. Jeśli wokół gwiazdy bliższej obserwatorowi krąży planeta, astronomowie są w stanie zarejestrować związane z nią zakłócenia sygnału.

Takie obserwacje przyniosły do tej pory odkrycie około 30 planet pozasłonecznych, z których najdalsza jest około 25000 lat świetlnych od Ziemi. Są to jednak planety znacznie bliższe centrum Drogi Mlecznej, ułożone znacznie dalej od nas, niż te, które odkrywamy innymi metodami, między innymi dzięki pracy teleskopu kosmicznego Keplera. Problemem w przypadku projektu OGLE są kłopoty z ustaleniem precyzyjnej odległości planety od Ziemi, około połowie odkrytych planet nie udało się takiej odległości przyporządkować.

Tu właśnie z pomoca przychodzą obserwacje teleskopu kosmicznego Spitzera, który krąży wokół Słońca w odległości ponad 200 milionów kilometrów od Ziemi. Porównanie różnicy czasowej między obserwacjami zjawiska mikrosoczewkowania z Ziemi i przez teleskop Spitzera pozwala precyzyjnie określić odległość od soczewkującej gwiazdy.

W przypadku planety OGLE-2014-BLG-0124L efekt mikrosoczewkowania trwał wyjątkowo długo, aż 150 dni. Spitzer zauważył sygnał potwierdzający obecność planety 20 dni wcześniej, niż teleskop systemu OGLE. Opóźnienie obserwacji pozwoliło wyznaczyć odległość do gwiazdy, a także promień orbity, po której porusza się planeta. Na tej podstawie oszacowano, że masa planety jest równa połowie masy Jowisza.