Padający śnieg sprawił, że kierowcy mieli nie lada kłopoty z poruszaniem się po Warszawie. Pogoda pozwalała na jazdę z prędkością maksymalną 30 kilometrów na godzinę. W wielu rejonach tworzyły się gigantyczne korki. Najgorzej było na mostach i wiaduktach.

Noc nie przyniosła poprawy pogody. Choć mniej padało, jest mroźno i bardzo ślisko na drogach. Kłopoty mieli kierowcy na drodze krajowej nr 1. Drogowcom zabrakło soli i piasku do posypywania jezdni. W okolicach Ciechocinka na kilka godzin utworzył się potężny korek. Również w Łodzi kierowcy walczą z zimą. Śnieg, który spadł w ciągu dnia, wieczorem zamarzał. Niebezpiecznie jest też na Dolnym Śląsku. Oblodzone jezdnie były przyczyną kilkudziesięciu kolizji we Wrocławiu. Trudne warunki także na autostradzie A-4 w pobliżu Legnicy. Doszło tam do kilkunastu kolizji. Na autostradzie A4 w rejonie Jawora doszło do kilku stłuczek. Policja apeluje aby kierowcy, którzy nie muszą wyjeżdżać w trasę zrezygnowali z jazdy.

Wczoraj przed południem zima odcięła od świata Świnoujście w zachodniopomorskiem. Przerwano tam między innymi kursowanie promów z powodu sztormu. W Tatrach ogłoszono trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Niebezpieczeństwo lawin spotęgował świeży śnieg i silny wiatr.

06:05