Latem ma być gorąco – w II połowie lipca temperatura wzrośnie nawet do 40° Celsjusza. Tak prognozuje geograf Jerzy Kucharski. Od ponad 20 lat przygląda się zwierzętom i roślinom, które lepiej niż człowiek przewidują pogodę.
W ubiegłym roku pan Jerzy bezbłędnie przepowiedział pogodę na lato. Był lepszy nawet od amerykańskiej NASA. W tym roku - według prognoz Jerzego Kucharskiego - na początku lata czekają na pogodowe huśtawki – deszcze i burze, na przemian ze słońcem. Później upalny lipiec; a początek sierpnia bardzo przyjemny – ciepło, ale bez wielkiego skwaru. Pod koniec miesiąca znów burze i słońce. Zawodowi metrolodzy są bardziej powściągliwi w prognozowaniu wakacyjnej pogody. A na razie za oknami chłód.