Karmienie małych dzieci masłem orzechowym radykalnie zmniejsza ryzyko rozwinięcia się alergii na orzeszki ziemne w późniejszym wieku. To wynik badań uczonych z londyńskiego King's College w Londynie.
Podawanie dzieciom do 5. roku życia masła orzechowego zmniejsza o ponad 70 proc. ryzyko rozwinięcia się u nich w późniejszym wieku alergii.
Ten typ uczulenia należy do najbardziej niebezpiecznych. Nawet śladowe wprowadzenie do organizmu alergenu może doprowadzić do wstrząsu anafilaktycznego a nawet śmierci.
Orzeszki ziemne powinny być zawsze wymieniane jako składniki w przyrządzanych w restauracjach daniach. Zdarza się nawet, że piloci samolotów ostrzegają pasażerów przed jedzeniem orzeszków podczas rejsu, jeśli na pokładzie znajdują się ludzie wyjątkowo na nie uczuleni.
Poziom wrażliwości alergicznej może być różny, ale lepiej w tym przypadku dmuchać na zimne. Ustalenia uczonych z King's College w Londynie są o tyle zaskakujące, ponieważ znajdują się w sprzeczności z dotychczasowymi zaleceniami, by unikać karmienia dzieci masłem orzechowym przynajmniej do trzeciego roku życia. Zdaniem uczonych stopniowe i delikatne wprowadzenie do młodego organizmu tego produktu wzmacnia układ odpornościowy i może zapobiec kłopotom zdrowotnym w późniejszym wieku.