7 osób zginęło, a około 30 zostało rannych w wyniku gwałtownych nawałnic, które przeszły wczoraj nad Berlinem i Brandenburgią w Niemczech. Wśród ofiar jest dwójka dzieci. Zostały przygniecione przez drzewo na jednej z wysp jeziora Waannsee w stolicy Niemiec.

Spadające drzewa – w sumie było ich około 1,5 tys. – uszkodziły linię metra i kolejki podmiejskiej. Przygniecionych zostało kilkanaście samochodów. Zniszczona została fasada jednego z budynków na berlińskim Kudamie. Podczas wichury pękały szyby i spadały na przechodniów.

Straż pożarna interweniowała w sumie około 2 tys. razy. Wiatr był tak silny, że na ponad pół godziny wstrzymano ruch samolotów.

07:35