Hiszpania w tym sezonie zmaga się z falą upałów. Zmęczeni słońcem ludzie szukają ochłody chociażby w morzu. Teraz jednak wiele plaż zostało zamkniętych z powodu meduz. Na wybrzeżach w okolicach Barcelony na kąpiel decydują się nieliczni.
Zdaniem biologów, wszystkiemu winna jest właśnie wysoka temperatura, która sięga 35 stopni Celsjusza. Odpoczywający na plaży Hiszpanie uważają jednak, że wszystkiemu winien jest brud – zanieczyszczona ma być zarówno woda, jak i piasek.
Najwięcej meduz jest na południu – tam w ciągu jednego dnia poparzyło się ponad trzysta osób. Codziennie służby miejskie wyławiają ponad dwie tony tych morskich stworzeń. Według specjalistów, morska moda na wybrzeżach Hiszpanii będzie wolna od meduz dopiero jesienią.