Najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich mierzy dokładnie 613 metrów 96 centymetrów. Co ciekawe nie jest nim, jak dotychczas sądzono, Łysica, a znajdująca się w pobliżu Góra Agaty.
"Po zapoznaniu się z wynikami badań Świętokrzyski Park Narodowy postanowił uregulować formalnie czyli zarejestrować nowe wysokości Łysicy i Góry Agaty w Państwowym Zasobie Geodezyjnym. Prace te zlecono naukowcom z Politechniki Świętokrzyskiej, którzy z uprawnionym geodetą powtórzyli pomiary, przeprowadzili całą procedurę związaną ze sporządzeniem operatu pomiarowego i przekazaniem do Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej. Do zasobu zostały przyjęte nowe wysokości Łysica - 613,31 m n.p.m., Góra Agata - 613,96 m n.p.m" - informuje na swojej stronie Świętokrzyski Park Narodowy.
Dotychczas, na wszystkich mapach i w przewodnikach, jako najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich wymieniana była Łysica, której przypisywano wysokość 612 metrów, czyli o niemal 1,5 metra niższy niż wynika z najnowszych pomiarów.
Jako najwyższy punkt wskazywano wierzchołek zachodni, na którym umieszczony jest wysoki krzyż. Teorię tę obaliły badania naukowców z Politechniki Świętokrzyskiej: dr. inż. Macieja Hajdukiewicza i dr. inż. Ihora Romanyshyna.
Wątpliwości co do tych informacji, były już od dawna. Nawet pracownicy Świętokrzyskiego Parku Narodowego mówili nam, że słyszeli, że to Skała Agaty, a więc wschodni wierzchołek Łysicy, jest wyższa niż wierzchołek z krzyżem. Później w archiwum parku znaleźliśmy leśną mapę gospodarczą z 1935 roku. Potwierdzała ona, że Skała Agata rzeczywiście jest wyższa od zachodniego szczytu dokładnie o 17 centymetrów - mówił Onetowi już rok temu dr Hajdukiewicz.
Żeby ostatecznie rozwiązać kwestię najwyższego szczytu Gór Świętokrzyskich, naukowcy dokonali ponownych pomiarów dwiema niezależnymi metodami, między innymi przy pomocy aparatu GPS.
Zmiana dotycząca wysokości szczytów i uplasowania Góry Agaty na pierwszym miejscu w Górach Świętokrzyskich będzie miała dalekosiężne skutki. Łysica należała dotychczas do "Korony Gór Polskich" - listy najwyższych szczytów pasm górskich w kraju.
Kiedy podczas "GIS Day" wygłaszałem referat o naszych pomiarach, to prowadząca sesje, zapalona grotołazka powiedziała, że narobiłem bigosu, bo ludzie będą musieli zdobywać Łysicę od nowa - żartował w rozmowie z Onetem dr Hajdukiewicz.