Spaliny wydzielane przez silniki Diesla są niebezpieczne dla zdrowia ludzi - twierdzi tygodnik „Focus”, powołując się na niepublikowane jeszcze dane Federalnego Urzędu ds. Ochrony Środowiska. Zabójcza może być sadza, która wydostaje się z rur wydechowych.

Tygodnik twierdzi, że spaliny mogą mieć właściwości rakotwórcze. Według danych organizacji ekologicznej Bund, tylko w Niemczech sadza powstała w silnikach Diesla jest przyczyną 8 tys. przypadków raka płuc rocznie.

Z kolei „Focus”, powołując się na informacje Federalnego Urzędu ds. Ochrony Środowiska uważa, że spaliny z silników dieslowskich zabijają w Niemczech co roku aż 14 tys. osób.

Jak się okazuje, niebezpieczne są nie tylko stare wersje silnika, ale także te nowoczesne. Co prawda, gęstość oparów jest mniejsza, ale ryzyko zachorowania identyczne. Zdaniem kilku niemieckich organizacji ekologicznych rozwiązaniem byłby montaż specjalnych filtrów, które eliminowałyby trującą sadzę.

Warszawski reporter RMF sprawdził, czy podobne badania wykonuje się w Polsce. Oto wyniki dziennikarskiego śledztwa Romana Osicy:

07:00