Danny Boyle nie będzie reżyserem 25. filmu o przygodach Jamesa Bonda. Powodem zaskakującej rezygnacji brytyjskiego reżysera były "różnice artystyczne".

REKLAMA

Zdjęcia do "Bonda 25" mają rozpocząć się w grudniu 2018. Oznacza to, że film stracił reżysera na nieco ponad trzy miesiące przed rozpoczęciem produkcji. Obraz trafi do kin w USA 8 listopada 2019, na brytyjskich ekranach zobaczymy go już 25 października.

Michael G. Wilson, Barbara Broccoli and Daniel Craig today announced that due to creative differences Danny Boyle has decided to no longer direct Bond 25. pic.twitter.com/0Thl116eAd

00721 sierpnia 2018

O tym, że seria filmów o agencie 007 będzie miała nowego reżysera, było jasne od 2016 roku, kiedy odpowiedzialny za "Skyfall" i "Spectre" Sam Mendes oświadczył, że kończy przygodę z Bondem.

Na następcę Brytyjczyka fani Bonda typowali przede wszystkim Martina Campbella, reżysera "Golden Eye" i "Casino Royal", jednak w marcu okazało się, że 25. film serii wyreżyseruje Danny Boyle. Reżyser oscarowego "Slumdoga. Milionera z ulicy" był brany pod uwagę przez producentów już po oscarowym triumfie w 2009 roku.

Scenariusz nowego Bonda wyjdzie spod pióra wieloletniego współpracownika Boyle'a - Johna Hodge'a, na którego koncie znajdują się scenariusze do m.in. "Płytkiego grobu", "Trainspotting", "Niebiańskiej plaży" i "Transu". Nowy Bond powstanie w oparciu o książkę "Never Dream Of Dying" autorstwa Raymonda Bensona.

W postać agenta 007 wcieli się, po raz ostatni, Daniel Craig.

Zachodnie media donoszą jednak, że aktor ma określone warunki co do tego, która aktorka ma wcielić się w kobietę Bonda.

Craig ma ponoć naciskać na producentów 25. filmu o agencie 007, by w tę postać wcieliła się Monica Bellucci. To byłby drugi raz, gdy włoska aktorka wystąpiłaby razem z Craigiem w serii filmów o Jamesie Bondzie. Wcześniej Belluci wcieliła się w Lucię Sciarrę — kochankę agenta z "Spectre". Kobietą Bonda była wówczas Madeleine Swann (Lea Seydoux).

Jeśli producenci przystaną na warunki aktorka, Monica Belluci zostanie najstarszą kobietą Bonda. W dniu premiery będzie miała już 55 lat.