Tragiczna śmierć amerykańskiego aktora Treata Williamsa. Jak informuje BBC, aktor znany z musicalu „Hair” zginął w wypadku motocyklowym w stanie Vermont. Williams miał 71 lat.
Z informacji przekazanych przez media, wynika, że do wypadku doszło w poniedziałek. Samochód skręcający w lewo uderzył w poruszającego się motocyklem Williamsa. Mężczyzna po zderzeniu został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. W placówce stwierdzono jego zgon.
"Jesteśmy zszokowani i pogrążeni w żałobie" - przekazała rodzina aktora w oświadczeniu dla magazyny "Variety". "Treat miał serce pełne miłości dla swojej rodziny, życia i swojego rzemiosła" - dodała rodzina.
Agent Williamsa Barry McPherson opisał swojego klienta jako niezwykle utalentowanego, najmilszego faceta na świecie.
Aktor Wendell Pierce przekazał, że Williams był "pełnym pasji, kreatywnym człowiekiem". Dodał, że miał duszę poszukiwacza przygód.
W czasie trwającej 50-lat kariery zagrał ponad 130 ról. Przełomem była dla niego rola George’a Bergera w musicalu "Hair". Później zagrał u Stephena Spielberga w "1941". Ma na koncie również role w takich filmach jak "Dawno temu w Ameryce", "Gorączce śmierci", "Rzeczy, które robisz w Denver będąc martwym" czy "Śmiertelny rejs". W broadwayowskiej wersji musicalu "Grease" zagrał Danny’ego Zuko.