W poniedziałek dowiemy się, do kogo trafi Nagroda imienia Zbyszka Cybulskiego, przyznawana młodym aktorom wyróżniającym się wybitną indywidualnością. We wtorek Michael Stipe, były lider zespołu R.E.M., zadebiutuje z wystawą sztuki w Mediolanie. W środę Netflix pokaże premierowo serial satyryczny "1670" z Bartłomiejem Topą w roli głównej.
Lena Góra, Hubert Miłkowski, Maciej Musiałowski, Mateusz Więcławek, a może Tomasz Włosok? W poniedziałek dowiemy się, do kogo trafi Nagroda im. Zbyszka Cybulskiego, przyznawana młodym aktorom wyróżniającym się wybitną indywidualnością. Laureat zostanie ogłoszony podczas gali w stołecznym kinie Luna. W tym roku nominowani są:
- Lena Góra za rolę w filmie "Imago",
- Hubert Miłkowski za rolę w filmie "Braty",
- Maciej Musiałowski za rolę w filmie "Chrzciny",
- Mateusz Więcławek za rolę w filmie "Figurant",
- Tomasz Włosok za rolę w filmie "Zielona granica".
Nagroda im. Zbyszka Cybulskiego jest przyznawana od 1969 r. Jej pierwszym laureatem był Daniel Olbrychski. W latach 1969-95 nagrodę przyznawało pismo "Ekran". W 2005 r., po 10 latach przerwy, przejęła ją Fundacja Kino.
Dotychczasowymi laureatami wyróżnienia byli m.in. Maja Komorowska, Krystyna Janda, Marek Kondrat, Dorota Segda, Marcin Dorociński i Marta Nieradkiewicz.
Michael Stipe, były lider zespołu R.E.M., zadebiutuje z wystawą sztuki w Mediolanie. Jego prace to fotografie, rzeźby, ceramika i wideo. Otwarcie wystawy 12 grudnia w instytucie sztuki Fundacji ICA Milano.
Na wystawie zatytułowanej "I have lost and I have been lost but for now I’m flying high" (Przegrałem i przepadłem, ale teraz lecę wysoko) będzie można obejrzeć nigdy dotychczas nieprezentowane prace plastyczne Michaela Stipe’a. Część z nich jest nowa, inne powstały przed laty. Wszystkie jednak łączy uznanie ludzkiej kruchości jako źródła siły, pisze serwis Artnet.
Zanim rozpoczął karierę muzyczną, Stipe studiował fotografię i malarstwo na Uniwersytecie Georgii i nigdy sztuki wizualnej nie porzucił. W czasie działalności zespołu R.E.M. regularnie współpracował z różnymi artystami, m.in. z Howardem Finsterem przy projektowaniu okładek albumów formacji. Sztuka niezależna, którą Stripe od lat kolekcjonuje i promuje, zawsze była też inspiracją dla jego twórczości muzycznej.
13 grudnia na platformie Netflix zadebiutuje serial satyryczny "1670" w reżyserii Macieja Buchwalda i Kordiana Kądzieli. To naszpikowana odniesieniami do współczesności historia szlacheckiego rodu Adamczewskich i mieszkańców należącej do rodziny wsi Adamczycha.
Główną rolę gra Bartłomiej Topa. A grany przez niego Jan Paweł, głowa szlacheckiej rodziny i właściciel (mniejszej) połowy wsi Adamczycha, marzy o zapisaniu się na kartach historii Polski, czyli najpotężniejszego państwa na świecie. Sąsiada Andrzeja, właściciela (większej) połowy wsi Jan Paweł uważa za podłego i oskarża go o knucie. Serial opisuje czasy, w których Rzeczpospolita szlachecka chyli się ku upadkowi.
Pomysłodawcą i scenarzystą serialu jest Jakub Rużyłło, który ma na koncie m.in. "The Office PL". Producentami są Jan Kwieciński i Ivo Krankowski, a za produkcję odpowiada Akson Studio.
W obsadzie serialu oprócz Bartłomieja Topy są m.in. Katarzyna Herman, Martyna Byczkowska, Michał Balicki, Michał Sikorski, Kirył Pietruczuk, Dobromir Dymecki i Andrzej Kłak.