To, co widzicie, nie jest prawdziwe - tak można by skomentować głośną wystawę pt. "Trompe l'oeil", poświęconą iluzjom optycznym w sztuce, która robi furorę w Paryżu. Wystawa została zorganizowana w znanym Musée Marmottan Monet.
Na wystawie "Trompe l'oeil", która zorganizowana została w Musée Marmottan Monet w eleganckiej XVI dzielnicy Paryża, zgromadzono zaskakujące dzieła sztuki od epoki renesansu po współczesność.
Ich autorzy - dzięki mistrzowskim umiejętnościom artystycznym - próbowali zmylić nasze zmysły, tworząc różnego rodzaju iluzje optyczne.
Według internetowego Słownika Języka Polskiego PWN, francuskie sformułowanie "trompe l'oeil", które weszło na stałe również do naszego języka, oznacza "iluzjonistyczne malowidło, na którym przedmioty sprawiają wrażenie form trójwymiarowych". I tak właśnie jest na paryskiej wystawie.
Oglądamy obrazy i często wydaje nam się, że naklejono na nie kawałki papieru, monety, ptasie pióra, czy też że twórca zastąpił po prostu malowidło płaskorzeźbą.
Ale kiedy zbliżamy się do płócien, okazuje się, że są one płaskie i mistrzom pędzla udało się nas zmylić.