Suknię, którą księżna Diana miała na sobie w dniu ślubu z brytyjskim następcą tronu, księciem Karolem, 40 lat temu, można obejrzeć na otwartej w czwartek wystawie w jej byłej rezydencji, londyńskim Pałacu Kensington.
Suknia, którą wypożyczyli jej synowie, książę William i książę Harry, została wystawiona na widok publiczny w Wielkiej Brytanii po raz pierwszy od 25 lat. Jak mówią organizatorzy wystawy "Royal Style in the Making", jest ona obecnie jedną z najsłynniejszych sukien ślubnych w historii.
Zaprojektowana przez Davida i Elizabeth Emanuel suknia ma 7,6-metrowy tren wysadzany cekinami i dopasowany gorset pokryty pośrodku z przodu i z tyłu panelami ze starej koronki z Carrickmacross, która pierwotnie należała do królowej Marii, prababki pana młodego. Oprócz tego nawiązania do historii suknia była zgodna z modą wczesnych lat 80., z dużymi bufiastymi rękawami wykończonymi kokardkami i falbanami z tafty.