Trzecia filmowa część niekończących się miłosnych zawirowań w życiu Bridget Jones z Renée Zellweger. Premiera nowej książki Marka Krajewskiego o Eberhardzie Mocku. I nowa płyta supergwiazdy pianistyki z amerykańskimi szlagierami. To wszystko w najbliższym tygodniu w kulturze.
Na trzecią część filmu o Bridget Jones fani na całym świecie czekali 14 lat. Laureaci Oscara Renée Zellweger i Colin Firth wracają w kontynuacji komedii o miłosnych i zawodowych przygodach autorki najzabawniejszego pamiętnika w historii kina i literatury. Po rozstaniu z Markiem Darcym, z którym miała spędzić resztę życia, Bridget znów jest singielką, tym razem po czterdziestce. Spotyka przystojnego Amerykanina Jacka (gra go Patrick Dempsey). I okazuje się, że Bridget spodziewa się dziecka. Nie jest tylko pewna, który z panów jest jego ojcem. Dwie poprzednie części filmu zarobiły ponad pół miliarda dolarów i zyskały status kultowych. Towarzysząca filmowi ścieżka dźwiękowa zawiera aż 19 tracków. Na płytę trafiły zarówno nieśmiertelne klasyki - m. in. Marvina Gaye'a, Dionne Warwick czy The Temptations, jak i współczesne nagrania takich artystów jak Ed Sheeran, Lily Allen czy Jess Glynne. Ponadto na soundtracku pojawią się premierowe single Ellie Goulding - "Still Falling For You", a także Years & Years - "Meteorite". Do polskich kin film wchodzi w piątek 16 września.
W piątek 16 września ukaże się album "Lang Lang - New York Rhapsody". Supergwiazda światowej pianistyki powraca nowym albumem poświęconym przebojom muzyki amerykańskiej. Artyście na płycie towarzyszą reprezentujące różne gatunki muzyczne - jazz, soul country, pop: m.in pianista Herbie Hancock i wokalistka Madeleine Peyroux. Fani artysty usłyszą w jego wykonaniu m.in "Empire State Of Mind" Alicii Keys czy "Moon River" z filmu "Śniadanie u Tiffaniego".
Marek Krajewski, autor bestsellerowych serii kryminałów osadzonych w historycznych realiach, powraca do swojego ulubionego bohatera Eberharda Mocka. W nowej powieści "Mock" cofa się do początków służby, kiedy dobrze zapowiadający się adept śledczego rzemiosła musiał zmagać się z uwikłaniem w niejasne sytuacje i ciążącymi na nim zarzutami. Spotykamy młodego Eberharda Mocka u progu policyjnej kariery. Początkujący wachmistrz kryminalny dał się wplątać w obyczajowy skandal, za co grozi mu wyrzucenie z policji. Aby nie pogrzebać kariery, z wściekłą determinacją rzuca się w wir śledztwa, które jest boleśnie nieprzewidywalne - albo ocali jego karierę, albo doprowadzi go do upadku. W Hali Stulecia znaleziono nagie ciała czterech gimnazjalistów. Nad nimi niczym makabryczny Ikar wisi trup mężczyzny ze skrzydłami u ramion. Czy to zbiorowe samobójstwo, czy może rytualny mord? Premiera książki 14 września.