Centrum krakowskiej Nowej Huty zostało wpisane do rejestru zabytków kultury. To, co urzekło konserwatorów, to jej nawiązujące do baroku i renesansu elementy urbanistyczne.
W założeniu miała to być dzielnica pełna socrealistycznych budowli. Architekci poszli jednak w porę po rozum do głowy i zaprojektowali szerokie ulice jak w Moskwie. Wstrzymali się natomiast z budową monumentalnego ratusza.
Kolejny krok to pewnie wpisanie tej dzielnicy na światową listę dziedzictwa UNESCO. Szybko to jednak nie nastąpi.