Znacie, lubicie i wzruszała was klasyczna animacja "Król Lew"? Nowa wersja filmu 19 lipca pojawi się w kinach. Tym razem bohaterowie zostaną stworzeni komputerowo, a świat, w którym żyją, będzie poddany cyfrowej obróbce.
Reżyserem jest Jon Favreau, twórca m.in nowej wersji obu części "Księgi dżungli". Wróci on do opowieści, której akcja rozgrywa się na afrykańskiej sawannie. Tam przychodzi na świat jej przyszły król.
Mały Simba uwielbia swojego ojca, króla Mufasę. Jednak nie wszyscy są szczęśliwi z pojawienia się młodego lwiątka. Dawny następca tronu, Skaza, ma swoje plany dotyczące przyszłości Lwiej ziemi. W efekcie Simba opuszcza swoją rodzinę. Żyjąc na wygnaniu musi dorosnąć i, z pomocą zaskakującej dwójki przyjaciół, nauczyć się jak odebrać to, co jest mu należne.
W oryginalnej wersji językowej Simbie głosu użyczy Donald Glover. Nala będzie mówić głosem Beyoncé. James Earl Jones będzie Mufasą, Chiwetel Ejiofor to filmowy Scar, Seth Rogen zdubbinguje Pumbę, a Billy Eichner Timona. Autorem muzyki do nowej wersji "Króla lwa" jest Hans Zimmer.
