Po kilku godzinach udało się przywrócić działanie systemu informatycznego LOT-u. Po ataku hakerskim odwołano 11 połączeń, a kilka było opóźnionych.
Po ataku hakerskim padł centralny system, który pozwala przygotować plany lotu dla każdego rejsu. W tej sytuacji żaden samolot nie mógł opuścić miejsca postojowego na lotnisku.
"Sytuacja po ataku teleinformatycznym została opanowana. Staramy się jak najszybciej przywrócić regularność rejsów. Nasze centrum operacyjne już bez problemu przygotowuje plany rejsów. Postaramy się zapewnić jak największej liczbie pasażerów informację i kontynuację rozpoczętych podróży" - poinformował LOT w komunikacie opublikowanym na Facebooku.
(mn)