William i Kate w Polsce. Rozmawiali z warszawskimi powstańcami, zapalili znicze pamięci
Dodano: Poniedziałek, 17 lipca 2017 (20:13)
Odwiedziny w Muzeum Powstania Warszawskiego i spotkanie z bohaterami zrywu z ’44 roku były jednymi z pierwszych oficjalnych wydarzeń podczas trzydniowej wizyty w Polsce brytyjskiej pary książęcej - Williama i Kate. Jak relacjonował dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski: "Przedstawiliśmy taki metahistoryczny wymiar zrywu. Wskazywaliśmy, że powstanie warszawskie jest kluczem do zrozumienia polskiej historii XX wieku, bo II wojna światowa w Polsce to walka z dwoma totalitaryzmami, a nie - tak jak na Zachodzie - z jednym. I to, że skutki II wojny zakończyły się w 1989 roku, trudno jest wielu ludziom z Zachodu zrozumieć. Opisywaliśmy także wymowę znaku Polski Walczącej". Po zwiedzeniu ekspozycji Muzeum para książęca spotkała się z powstańcami i weteranami Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. "Wydaje się, że to spotkanie zrobiło na nich wrażenie. Przedłużyli ten moment o kilka minut, rozmawiali dłużej z powstańcami, było widać zaciekawienie z ich strony. Później, kiedy szliśmy pod Mur Pamięci, para książęca komplementowała hart ducha powstańców, odwagę i siłę charakteru i to, że do dziś są zaangażowani w promowanie historii, w to, w jaki sposób historia jest opowiadana (...) pomimo że są to przecież osoby powyżej 90. roku życia" - opowiadał Ołdakowski. Pod Murem Pamięci - gdzie uwiecznionych jest prawie 12 tysięcy nazwisk warszawskich powstańców i gdzie upamiętniono również brytyjskich pilotów, którzy zginęli, lecąc z pomocą dla powstańczej stolicy - książę William i prezydent Andrzej Duda zapalili znicze pamięci, oddając hołd wszystkim bohaterom zrywu z 1944 roku.