Sprzęt przeciwuderzeniowy dla oddziałów prewencji permanentnie się psuje - alarmują policjanci, którzy biorą udział w ćwiczeniach przed Euro 2012. Policja kupiła 5,5 tysiąca zestawów ochronnych, za co zapłaciła ponad 10 mln złotych. Kupiono je polskich producentów. Niestety, bywa, że psują się po jednym użyciu.