Dwie osoby zginęły w wypadku polskiego busa na autostradzie A2 w niemieckiej Brandenburgii. Jedna osoba została ciężko ranna. Wiadomo, że wśród poszkodowanych są Polacy.
Do wypadku polskiego busa na autostradzie A2 doszło w piątek rano.
Ze wstępnych ustaleń niemieckiej policji wynika, że na trasie w kierunku Berlina, między miejscowościami Ziesar i Wollin na zachodzie Brandenburgii, bus wjechał w tył stojącej w korku ciężarówki.
"Otrzymaliśmy informację o dwóch ofiarach, które podróżowały polskim busem" - przekazał reporterowi RMF FM rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński.
Wiadomo, że - oprócz ofiar śmiertelnych - w wypadku ciężko ranna została jedna osoba.
MSZ przekazało naszemu dziennikarzowi, że wśród poszkodowanych są Polacy. "Informujemy, że urzędnicy konsularni Ambasady RP w Berlinie pozostają w kontakcie z miejscową policją odnośnie wypadku. Z przykrością przekazujemy, że wśród poszkodowanych w tym wypadku są obywatele polscy. Niemniej, z uwagi na charakter sprawy Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie udziela bliższych informacji" - podano.
Trwa ustalanie tożsamości ofiar. Niemiecka policja w wydanym komunikacie poinformowała, że ranna osoba to 52-letni kierowca busa, który trafił do szpitala. Ofiary śmiertelne to dwie podróżujące z nim osoby. Ze względu na trwające na miejscu czynności funkcjonariusze nie są jeszcze w stanie podać ich wieku.
Nitka autostrady A2 w kierunku Berlina była całkowicie zamknięta, utworzył się dwukilometrowy korek. Obecnie droga jest ponownie przejezdna.