Ponad 3 tysiące lotów w USA zaplanowanych na piątek i sobotę zostało odwołanych z powodu spodziewanej burzy śnieżnej. Amerykańska kolej również zapowiedziała, że zmodyfikuje swój rozkład na północnym wschodzie z powodu zapowiadanej pogody.
Gubernator Pensylwanii ogłosił stan wyjątkowy dołączając do Tennessee, Maryland, Wirginii oraz Karoliny Północnej. Żywioł może dotknąć 75 milionów osób, z czego blisko 30 milionów mieszka na terenach objętych ostrzeżeniami.
Meteorolodzy spodziewają się burz śnieżnych, zamieci i wiatru, który może osiągać prędkość 96 km na godzinę. W niektórych rejonach może spaść do 60 cm śniegu.
Waszyngton może odczuć śnieżyce najbardziej - od piątkowego popołudnia do sobotniej nocy może spaść nawet 76 cm śniegu. Od dziś od 23:00 do poniedziałku nie będzie kursować metro w amerykańskiej stolicy. Zamknięte są szkoły i urzędy federalne. Ze sklepowych półek znika woda i jedzenie. Amerykanie robią zapasy.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
(mpw)