Cztery lata więzienia albo 40 tysięcy dolarów grzywny - za noszenie foliowej torby. W Kenii od dziś obowiązuje najostrzejszy na świecie zakaz używania reklamówek z tworzywa sztucznego.
Jak informuje agencja Reutera, kenijska policja na razie ma zostawić w spokoju obywateli i skupić się na producentach foliowych toreb i sprzedawcach.
Niektóre plastikowe torebki rozkładać się będą tysiąc lat. Eksperci zauważają, że trafiając do morza, gleby czy krowich żołądków, szkodliwe związki ostatecznie są konsumowane przez ludzi.
Przepisy ograniczające użycie plastikowych torebek - całkowicie lub częściowo - wprowadziło już ponad 40 krajów, w tym Chiny, Francja i Włochy.
W Polsce od przyszłego roku ma obowiązywać opłata recyklingowa od każdej torebki.
(ph)